Za nami drugi dzień 12. sezonu ESL Pro League. Na serwerach pojawiły się między innymi Heroic i Vitality, a wieczór zwieńczył debiut Bymasa w barwach mousesports.

Zmagania w ramach drugiego dnia ESL Pro League na kontynencie europejskim rozpoczęły się od starcia Heroic z ENCE. Wokół Duńczyków zrobiło się ostatnio dużo szumu. Niestety, nie tylko z powodu ich sukcesów. Zwycięzcy ESL One Cologne musieli sobie radzić bez trenera, po tym jak HUNDEN otrzymał bana za wykorzystywanie błędu gry dla własnych korzyści. Wydawało się, że druga drużyna rankingu HLTV.org nie ma z tym większego problemu, bowiem mapa de_train była przez nią kontrolowana niemal cały czas. Na Nuke'u ENCE powróciło jednak do gry i całkowicie zdeklasowało swoich przeciwników. Dla Finów był to pierwszy oficjalny mecz od 1 lipca, więc być może potrzebowali trochę więcej czasu, by złapać odpowiedni rytm. Decydującą lokacją było natomiast Inferno, gdzie zobaczyliśmy niesamowicie wyrównaną potyczkę. Ostatecznie, to allu i spółka wyszli z niej zwycięsko, a fiński snajper popisał się fantastycznymi statystykami na poziomie 34/18.

Następnie na serwerze pojawiły się Vitality oraz Ninjas in Pyjamas. Oba zespoły potrafiły wygrać wybrane przez siebie mapy, a co więcej, dokonały tego w naprawdę dobrym stylu. Wszystko musiało rozstrzygnąć się na Inferno, gdzie do przerwy na tablicy wyników widniało 8:7 na korzyść Szwedów. Francuska formacja odwróciła losy spotkania grając po stronie atakującej i mogła cieszyć się z triumfu 16:12.

Środowy wieczór zwieńczył pojedynek FaZe Clan przeciwko mousesports. Był to debiut Bymasa w barwach „Myszy” i rozpoczął się on niezwykle udanie. Po stronie atakującej na Nuke'u karrigan i spółka prowadzili w pewnym momencie już 9:0. Dopiero wtedy ekipa NiKo zdołała się przebudzić i przed przerwą zmniejszyła swoją stratę do trzech oczek. Co więcej, w drugiej części uzyskała nawet minimalną przewagę na poziomie 13:12. Końcówka należała jednak do mousesports, które po bezbłędnej serii wygrało 16:13. Inferno stało natomiast pod znakiem ofensywnych sukcesów obu zespołów. FaZe zwyciężyło w ataku aż dziesięć rund, lecz rywal był w stanie przebić to osiągnięcie i po fenomenalnej połowie triumfował 16:12.

  • Denmark Heroic 1:2 Finland ENCE (Train 16:9, Nuke 5:16, Inferno 13:16)
  • France Vitality 2:1 Sweden Ninjas in Pyjamas (Mirage 7:16, Dust2 16:5, Inferno 16:12)
  • European Union FaZe Clan 0:2 European Union mousesports (Nuke 13:16, Inferno 12:16)

Dziś czekają nas kolejne emocje związane z 12. sezonem ESL Pro League. Oto harmonogram dnia:

  • 14:00 – Sweden fnatic vs Russian Federation Spirit
  • 17:30 – European Union Complexity vs Denmark Astralis
  • 21:00 – France G2 vs European Union GODSENT

Mecze można oglądać na kanale ESL.