To już drugi dzień rozgrywek w ramach EPICENTER: Moscow. Dziś polski skład Virtus.pro rozegra swoje spotkanie z drużyną HellRaisers. Pierwszą mapą w dniu dzisiejszym będzie Cobblestone wybrany przez Polaków. Nasi rodacy zdobyli wczoraj dwa zwycięstwa pokonując skład SK Gaming w obu spotkaniach.

Proces banowania map

Poland Virtus.pro odrzuca Cache
European Union HellRaisers odrzuca Train
Poland Virtus.pro odrzuca Overpass
European Union HellRaisers odrzuca Mirage
Poland Virtus.pro wybiera Cobblestone
European Union HellRaisers wybiera Nuke

Poland Virtus.pro 14:16 European Union HellRaisers
mapa: de_cobblestone

Skład Virtus.pro po przegranej rundzie nożowej rozpoczął ten mecz po stronie terrorystów. W pierwszej rundzie pistoletowej wybrali atak na bombsite B, który niestety nie był udany. Brak czasu i dobre ustawienie przeciwników spowodowało uzyskanie pierwszego punktu na korzyść graczy HellRaisers. Niekorzystna sytuacja finansowa sprawiła, iż dwie kolejne rundy również trafiły do nich. Kirill „ANGE1” Karasiow w trzeciej rundzie podczas obrony bombsite A zdobył aż cztery zabójstwa. Nadszedł czas na rundę z pełnym ekwipunkiem w obu drużynach. Polacy wybrali atak na bombsite B. Ponownie dobre ustawienie obrońców zatrzymało atak Polaków, dzięki czemu skład HellRaisers uzyskał czwarty punkt. Przełamanie nastąpiło w szóstej rundzie, gdzie Filip „Neo” Kubski w pojedynkę zajął bombsite A zdobywając trzy zabójstwa, co dało wynik 5:1. Drugi punkt, Polacy zdobyli po skutecznym i szybkim ataku w ósmej rundzie. W trzynastej rundzie przy wyniku 8:4 na korzyść składu HellRaisers, Janusz „Snax” Pogorzelski dołożył piąty punkt dla swojego składu po zdobyciu aż czterech zabójstw. Tę połowę drużyna HellRaisers zakończyła z wynikiem 9:6.

Po zamianie stron terroryści postanowili zaatakować zeskok i uskutecznić wejście na bombsite A. Jarosław „pashaBiceps” Jarząbkowski zdobywając dwa otwierające zabójstwa umożliwił swoim kolegom zdobycie siódmego punktu na konto Virtus.pro. Polacy w osiemnastej rundzie po czterech zabójstwach od Wiktora „TaZ” Wojtasa doprowadzili do wyrównania wyniku. Runda na pełnym wyposażeniu przebiegła pomyślnie dla graczy HellRaisers po udanym ataku na bombsite B. TaZ pozostając w sytuacji jeden kontra trzech nie zdecydował się na odbicie, dzięki czemu ponownie skład terrorystów wyszedł na prowadzenie. Zawodnicy HellRaisers znaleźli skuteczne rozwiązanie na rozbicie defensywy Polaków. W dwudziestej piątej rundzie przy wyniku 14:10 na korzyść składu terrorystów, duet byali wraz z TaZem zdołał uzyskać jedenasty punkt dla Virtus.pro. W tym momencie Polacy zaczęli odrabiać punkty, co dało nadzieję na zwycięstwo naszej drużyny. Byali w dwudziestej ósmej rundzie doprowadził do wyrównania wyniku zdobywając aż cztery zabójstwa. Przy wyniku 15:14 na korzyść składu HR, terroryści postanowili zaatakować bombsite A, gdzie Martin „STYKO” Styk i Vladyslav „bondik” Nechyporchuk wyeliminowali wszystkich Polaków, doprowadzając do wyniku 16:14 na korzyść ich drużyny.