Envy i Gen.g rozegrały właśnie mecz o być albo nie być w drugim sezonie FLASHPOINT. Obronną ręką z tego starcia wyszli podopieczni kubena, którzy pokonali rywala 2:1.
- Gen.G 2:1 Envy (16:8, Nuke 13:16, Dust2 3:16)
Mecz rozpoczął się na wybranym przez Gen.G Trainie. BnTeT i spółka wybrali tę mapę nie przez przypadek – już od samego startu wyglądali na niej dobrze, wygrywając pierwszą połowę 8:7 mimo gry po TT. Po zmianie stron Gen.G tylko potwierdziło swoją dominację, wygrywając 8 na 9 rozegranych rund i kończąc rywalizację na „Pociągach” wynikiem 16:8. Znakomity mecz rozegrał Indonezyjczyk, który zdobył 24 fragi, po drugiej stronie wyróżnił się Calyx.
Rywalizacja przeniosła się na Nuke'a, gdzie zobaczyliśmy o niebo lepsze Envy. Ekipa Polaków zaliczyła dobry start, wygrywając pierwsze pięć rund, mimo wcielania się w role terrorystów. Envy konsekwentnie budowało przewagę, osiągając w pewnym momencie wynik 15:8. Długo jednak musieliśmy czekać na wisienkę na torcie, czyli na 16. punkt dla MICHA i spółki, bowiem Gen.G nieoczekiwanie ruszyło do odrabiania strat. Envy na szczęście udało się powstrzymać szarżę rywali, kończąc mecz wynikiem 16:13. Ponownie genialnie zagrał Calyx – Turek z 29 fragami nie miał sobie równych na serwerze. MICHU zaś może pochwalić się największą ilością entry-fragów – miał ich aż 7.
Decydującą mapą spotkania był Dust2. Gen.G zdecydowanie musiało pominąć tę mapę w szybkich przygotowaniach – ekipa BnTeTa zarówno po stronie terrorystów, jak i antyterrorystów prezentowali się fatalnie. Envy wręcz przeciwnie. Podopieczni kubena błyskawicznie zbudowali ogromną przewagę, wygrywając pierwszą połowę 12:3. Zmiana stron przyniosła jeszcze szybszą egzekucję – Envy ostatecznie zakończyło mecz wynikiem 16:3. Znakomity występ zanotował MICHU – Polak zdobył aż 27 fragów, mimo 19 rozegranych rund. Jego rating 2.15 był najlepszym indywidualnym występem tego trzymapowego pojedynku.
Tym samym Envy awansowało do fazy play-off wygrywając jedynie jeden mecz na turnieju. Na razie nie znamy kolejnego przeciwnika zespołu Polaków.