Reprezentanci AGO Esport znajdują się obecnie we Francji, gdzie rozgrywany jest DreamHack Open Tours. W swoim pierwszym meczu nasi rodacy musieli uznać wyższość szwedzkiej formacji.

Poland AGO Gaming

11

Faza grupowa
DreamHack Open Tours 2018
Grupa A

Overpass
(5:10; 6:6)

GODSENT Sweden

16

Polscy zawodnicy swoją przygodę we Francji rozpoczęli od spotkania, w którym ich przeciwnikiem była szwedzka drużyna GODSENT. Zaledwie kilka dni temu nasi rodacy pokonali Szwedów w finale turnieju online (przez co również spóźnili się na przegrany później mecz z Izako Boars w Polskiej Lidze Esportowej), zdobywając przy tym siedem tysięcy dolarów. Dzisiaj zadanie było nieco inne, bowiem reprezentanci AGO Esports ze szwedzkimi zawodnikami mierzyli się w meczu inaugurującym grupę A, a samo starcie miało format best-of-one, który cechuje się dużą losowością.

Polacy rozpoczęli po stronie atakującej, a w rundzie pistoletowej niestety nie zdołali przebić się przez defensywę Szwedów. Chwilę później udało im się podłożyć oraz zdetonować ładunek, jednak szwedzki zespół szybko odpowiedział, całkowicie resetując ekonomię ekipy furlana. Gracze AGO z upływem czasu coraz bardziej oddalali się od swoich rywali, tracąc bardzo ważne rundy. Mimo szczerych chęci, zabrakło sporo, by móc konkurować z dobrze dysponowanym dzisiaj GODSENT. Na półmetku szwedzcy zawodnicy prowadzili wynikiem 10:5, zaś po zmianie stron wynik szybko przeobraził się w 14:6. Co prawda nasi rodacy próbowali jeszcze dogonić ten miażdżący wynik, lecz Szwedzi mieli wszystko pod kontrolą i chwilę później doprowadzili spotkanie do końca z korzystnym dla siebie wynikiem.

Polscy zawodnicy już jutro rano zmierzą się z Torqued w meczu, którego przegrany pożegna się z turniejem, zaś wygrany wciąż będzie miał szansę na awans do fazy pucharowej. Czy Jastrzębiom uda się pokonać ekipę swaga?