Astralis z problemami na drugiej mapie pokonuje MIBR i jako druga drużyna melduje się w półfinale. Jutro planowo o godzinie 11.00 czeka ich spotkanie z Ninjas in Pyjamas.
Astralis
2
Faza pucharowa
DreamHack Masters Stockholm 2018
ćwierćfinał
Overpass
(10:5; 6:1)
Train
(7:8; 9:6)
MIBR
0
Gracze Astralis mimo wygrania rundy pistoletowej i posiadania lepszego ekwipunku, ponieśli klęskę w następnej potyczce i źle rozpoczęli ten mecz. W starciu na pełnym wyposażeniu gla1ve zdobył dwa bardzo ważne trafienia i dzięki temu udało się zawodnikom z Danii złapać kontakt. Spotkanie od samego początku było bardzo wyrównane, żadna drużyna nie potrafiła zdominować swojego rywala. W końcu lepiej zaczęli wyglądać zawodnicy ze Skandynawii i udało im się wyjść na pięciopunktowe prowadzenie zamykając przy tym pierwszą połowę wynikiem 10:5.
Zmiana stron nie zmieniła znacząco obrazu gry. Ponownie pistoletówke wygrali Duńczycy, nie popełniając przy tym błędu z pierwszej części gry i doprowadzając do dziesięciu rund mapowych. FalleN i spółka wygrali jeszcze jedno starcie ale od razu po tym Xyp9x w sytuacji 1vs1 zdołał pokonać swojego przeciwnika i zakończyć mapę Overpass wynikiem 16:6.Spotkanie rozpoczęło się od wygranej pistoletówki przez graczy MIBR oraz dobrze wykorzystanej przewagi ekonomicznej. Na rundzie z pełnym ekwipunkiem zawodnicy Astralis otarli się o zdobycie pierwszego punktu ale w sytuacji 1vs1 świetnie zachował się tarik, który zdołał obronić podłożoną bombę. Antyterroryści rozpoczęli powrót do tego spotkania. Udało im się zniwelować stratę do jednej rundy ale ponownie tarik wyeliminował trzech zawodników wygrywając ważną potyczkę. Atakującym udało się wygrać jeszcze jedno starcie kończąc pierwszą połowę wynikiem 7:8
Czwarta runda pistoletowa zakończyła się kolejną wygraną ekipy device'a i dzięki temu mogli pierwszy raz w tym meczu wyjść na prowadzenie. Zawodnicy MIBR wygrali dwa starcia na pełnym ekwipunku i kolejny raz doprowadzili do remisu. Pauza nie pomogła graczom z Danii i pozwolili swoim przeciwnikom na powiększenie przewagi do dwóch punktów. W starciu na dobrym wyposażeniu Astralis popisało się świetną taktyką wchodząc praktycznie na pusty obszar bombowy. W następnej potyczce świetną indywidualną akcję zaprezentował Stewie2k, który wybił trzech graczy atakujących ułatwiając przy tym odbicie swoim kolegom. To nie dało zbyt wiele, ponieważ już w następnej rundzie antyterroryści zdołali zresetować swoich przeciwników, dzięki czemu znów doprowadzili do remisu. Kolejne dobre wejście w wykonaniu Duńczyków pozwoliło im zakończyć mapę Train, kończąc tym samym ten ćwierćfinał.