Red Reserve drugim finalistą DreamHacka Open Valencia! Szwedzi po fenomenalnym comebacku na trzeciej mapie pokonali Heroic i w ostatnim starciu turnieju będą mogli zrewanżować się rodakom z Ninjas in Pyjamas za grupową porażkę.
Proces odrzucania map:
Red Reserve odrzuca Nuke
Heroic odrzuca Cache
Red Reserve wybiera Train
Heroic wybiera Overpass
Red Reserve odrzuca Inferno
Heroic odrzuca Cobblestone
- Mapa decydująca: Mirage
- de_Train –
Heroic 16:13
Red Reserve
Pistoletówka wpadła na konto Heroic, które zaczęło pierwszą mapę po stronie atakującej. Duńczycy bezproblemowo poradzili sobie równiez z oponentem w starciach z przewagą uzbrojenia. Dostając w dłonie pełne wyposażenie Red Reserve pokazywało przez chwilę, dlaczego zdecydowali się na wybór właśnie Traina. Wydawało się, że spokojnie doprowadzą do wyrównania, lecz przy wyniku 2:3 przegrali sytuację 3 vs 5, a wszystkie pięć zabójstw zdobył Jakob 'JUGi' Hansen, popisując się na końcu clutchem 1 vs 2. To podłamało morale Szwedów, gdyż zaczęli oni oddawać kolejne punkty. Heroic zapewniło sobie zwycięstwo pierwszej połowy, lecz na pewno nie chcieli na tym poprzestać. Antyterroryści zaczęli zmniejszać dystans do przeciwnika, lecz nie udało im się pokazywać skutecznej defensywy do końca tej części spotkania. Duńczycy ugrali dwa ostatnie starcia i ostatecznie wygrali ją wynikiem 10:5.
Druga pistoletówka pokazała, że Red Reserve wciąż jest grze. Momentalnie zdobyli oni też starcia z lepszym wyposażeniem i na tablicy wyników widniało już 8:10. Runda na fullu to kolejny pokaz mocy Szwedów. Po chwili zobaczyliśmy remis, a dobry epizod gry terrorystów pozwolił im też pierwszy raz od początku Traina objąć prowadzenie. Heroic po utracie przewagi momentalnie odpowiedziało i sytuacja znów się wyrównała. Błyskawiczny reset pozwolił jednak Red Reserve odskoczyć na dwa punkty. Ekipa Maikelele nie potrafiła dociągnąć swojej zwycięskiej passy do końca, w przeciwieństwie do ich rywala. Kiedy Duńczycy ponownie się zrewanżowali, nie oddali już żadnej rundy do końca meczu i ostatecznie wygrali pick oponenta 16:13.
- de_Overpass –
Heroic 14:16
Red Reserve
Pierwsza pistoletówka poszła po myśli Red Reserve, które zaczęło tę mapę po stronie broniącej. Szwedzi szybko powiększyli swoje prowadzenie do wyniku 3:0. Runda na fullu nie zmieniła przebiegu i antyterroryści dzięki przewadze ekonomicznej mieli na swoim koncie już pięć punktów. Heroic zdołało odpowiedzieć i jedna wygrana potyczka pomogła im wkroczyć na właściwe tory. Mało brakowało, by doprowadzili do remisu, lecz przy 4:5 ponownie zobaczyliśmy skuteczną defensywę. Red Reserve wkroczyło po tym na zwycięską ścieżkę i ich passa trwała aż do końca tej części spotkania. Szwedzi pewnie zakończyli ją wynikiem 11:4.
Heroic dobrze zaczęło drugą połowę, co z pewnością pomogło im w rozpoczęciu powrotu do tego meczu. Red Reserve wygrało pierwszego fulla, lecz było to wszystko, co pokazali w tym okresie potyczki, ponieważ błyskawicznie zostali przełamani. Duńczycy powtórzyli nieco postawę rywala z poprzedniej części, ponieważ zdecydowanie przejęli inicjatywę po stronie broniącej. Zbliżyli się do Szwedów na odległość tylko jednego punktu. Nie zdołali jednak doprowadzić do remisu i kolejny epizod Overpassa przebiegł pod dyktando terrorystów. Zapewnili oni sobie trzy rundy meczowe. Wykorzystali ostatnią możliwą szansę i wygrali mapę przeciwnika wynikiem 16:14.
- de_Mirage –
Heroic 17:19
Red Reserve
Decydująca rozgrywka zaczęła się lepiej dla Red Reserve, ponieważ zwyciężyli oni rundę pistoletową po stronie atakującej. Moment później zostali jednak przełamani. Heroic nie popełniło błędu rywala i spokojnie poradziło sobie w starciach anty force i anty eco, powiększając tym samym prowadzenie do 3:1. Duńczycy przejęli inicjatywę i zaczęli coraz bardziej oddalać się od szwedzkiej formacji. Przy wyniku 6:1 terroryści zdecydowali się na wzięcie pauzy taktycznej, lecz na niewiele się to zdało i dominacja drużyny Snappiego trwała dalej. Zapewniła ona sobie zwycięstwo pierwszej połowy i dalej budowała swoją przewagę. Red Reserve zrewanżowało się dopiero, gdy traciło dziewięć oczek. Ponownie nastąpiło szybkie przełamanie i prowadzenie Heroic było już gigantyczne. Szwedzi wygrali już tylko ostatnie starcie tej części spotkania i przegrali ją wynikiem 3:12.
Dobry początek drugiej połowy był dla Red Reserve koniecznością, jeśli chcieli w ogóle myśleć o comebacku. Udało się to zrealizować, a co więcej, Szwedzi zaczęli sukcesywnie niwelować swoją stratę. Przeciwnik nie robił im problemów nawet, gdy posiadał pełne wyposażenie. Dzięki fenomenalnej stronie broniącej dość szybko na tablicy wyników zobaczyliśmy remis. Antyterroryści z pewnością mentalnie byli kilka poziomów nad swoim oponentem i doskonale było widać to na serwerze. Heroic zdobyło swój pierwszy punkt w drugiej połowie doprowadzając tym samym do wyniku 13:14. Jak się okazało, wygranie tej jednej potyczki od razu pomogło podnieść morale zespołu i to Duńczycy zapewnili sobie rundę meczową. Nie wykorzystali jej, co oznaczało dogrywkę.
Pierwszą część OT lepiej rozegrało Red Reserve, które po swojej stronie broniącej uzyskało prowadzenie 17:16. Chwilę później na ich konto wpadła kolejna runda i tym samym mieli dwie szanse na zakończenie meczu. Wykorzystali drugą z nich i zwyciężyli Mirage'a wynikiem 19:17.