Klęska projektów OG i Nordavind, nowa duńska siła, a także odrodzenie starego NiPu. Tak można podsumować te zamknięte kwalifikacje do Minora, które dzisiaj w nocy się zakończyły. Awans do turnieju wywalczyły Copenhagen Flames, Movistar Riders, Dignitas i GODSENT.

  • Denmark Heroic 0:2 Denmark Copenhagen Flames (Train 13:16, Inferno 14:16)

Duńskie derby zgodnie z oczekiwaniami były bardzo zacięte, chociaż fakt, że zostały rozegrane tylko dwie mapy może mylić. Pierwszym miejscem starcia był Train. Przez długi okres to Heroic dyktowało warunki i zbudowało sobie bezpieczną przewagę 12:7. Wówczas jednak Copenhagen Flames wygrało rundę, pomimo przeciętnego wyposażenia. Kluczową rolę odegrał Rene „TeSeS” Madsen, który z zachowaną snajperką zdobył trzy fragi, a następnie do pomocy przyszedł mu Ismail „refrezh” Ali ze Scoutem i dokończył dzieło zniszczenia. Tak rozpoczął się come-back Płomieni, który zakończył się sukcesem, czyli wynikiem 16:13. Druga mapa – Inferno – przypominała wymianę ciosów, którą znamy z ringowych desek. Emocje podgrzewały rundy, w których obie ekipy potrafiły pokonać rywala, grając bez karabinów. Ostatecznie jednak o zwycięstwie CF przesądziły indywidualności – przy wyniku 13:14 clutch 1vs3 wygrał refrezh, a później swoją drużynę do zwycięstwa poprowadził TeSeS. W takim stylu Copnehagen Flames zapewniło sobie udział w europejskim Minorze.

  • Germany BIG 1:2 Spain Movistar Riders (Overpass 20:22, Mirage 16:11, Inferno 4:16)

Kolejnymi szczęśliwcami zostali Movistar Riders. Hiszpanie pokonali BIG po trzymapowym boju. Prawdziwy maraton obie drużyny zafundowały nam na Overpassie, na którym ALEX i spółka potrzebowali aż 42 rund, by pokonać przeciwnika. Hiszpanie mogli uniknąć dogrywki, ale plany pokrzyżował im Nils „k1to” Gruhne, który przy wyniku 12:15 zdobył cztery headshoty z deagle'a i utrzymał zespół przy życiu jeszcze na jakiś czas. Na drugiej mapie – Mirage'u – role się odwróciły. To BIG dyktowało tempo spotkania niemal od samego początku prowadziło, by ostatecznie wygrać 16:11. Zastanawiająca była jednak forma XANTARESA, który na Mirage'u zdobył zaledwie 11 fragów. Turek zademonstrował jednak swoje umiejętności na trzeciej mapie – Inferno. Mowa o jednej z najbardziej widowiskowych akcji w jego karierze – mając w dłoni jedynie deagle'a potrafił wygrać sytuację 1vs5. Był to jednak jedyny pozytywny moment dla BIG w tym spotkaniu, bowiem przeciwnicy rozbili ich wynikiem 16:4. Movistar Riders tym samym zagra na Minorze, mimo że przygodę w kwalifikacjach rozpoczęli od porażki z Dignitas.

  • Sweden Dignitas 2:1 European Union Nordavind (Dust2 12:16, Nuke 16:13, Inferno 16:8)

Skandynawskie derby mogły być szczególnie ciekawe z dwóch powodów – obie organizacje stoczyły pojedynek o „lepszy projekt”, a także była to szansa dla fanów nostalgii, aby pokibicować starej ekipie NiPu w nowych barwach. Ponadto hallzerk to były gracz Nordavind, więc mecz dla niego miał szczególny charakter. Drużyny na początek skrzyżowały karabiny na Duście2. Na tej arenie rządził tylko jeden gracz – TENZKI. Duńczyk poprowadził swoją drużynę do zwycięstwa 16:12, miał 35 fragów, a w ostatniej rundzie z „długiej” zrobił sobie prawdziwą autostradę do zwycięstwa, likwidując trzech wrogów. Przyszła pora na Nuke'a. Dignitas szybko zaczęło się rewanżować swoim rywalom i już w pierwszej połowie upokorzyło ich wynikiem 11:4. Po zmianie stron Nordavind zaczęło heroicznie walczyć o come-back, ale GeT_RiGhT i spółka jakoś dowieźli zwycięstwo 16:13. Ostatnia mapa – Inferno – to już pokaz doświadczenia Dignitas. Szwedzi wygrywali niemal wszystkie clutche, regularnie niszczyli ekonomię rywala i ostatecznie wygrali 16:8. Znakomity występ zaliczył weteran f0rest, który ustrzelił 26 rywali i osiągnął rating 1.92! Tym samym projekt odkurzenia starego NiPu zakończył się sukcesem. Skandynawski mix po stronie Nordavind nie zdał zaś egzaminu.

  • European Union GODSENT 2:1 European Union OG (Train 16:3, Dust2 20:22, Nuke 16:14)

Egzaminu nie zdał, robiony na jeszcze większą skalę, inny superteam – OG. Pierwsza mapa – Train – to była istna katastrofa w ich wykonaniu. Zespół NBKa zawiódł na całej linii i poniósł dotkliwą porażkę 3:16. Ich przeciwnikom wychodziło wszystko, a jeśli coś nie poszło po ich myśli, to Maikelele i spółka ratowali sytuację w clutchach. O wiele bardziej wyrównany pojedynek obejrzeliśmy na Duście2. Obie drużyny radziły sobie znacznie lepiej w rolach anty-terrorystów, czego efektem był remis po regulaminowych 30 rundach. W dogrywce bardzo widowiskową akcję zaprezentował Maikelele, ale nawet on nie był w stanie postawić się znakomitemu valde, który pociągnął swoją drużynę do zwycięstwa 22:20, w pojedynkę zdobywając blisko 40 fragów. Trzecia mapa – Nuke – to równie zacięty pojedynek, tym razem jednak obyło się bez dogrywki i GODSENT wygrało 16:14. Co ciekawe STYKO i spółce udało się zwyciężyć, grając praktycznie bez AWP – tylko jeden frag po ich stronie pochodził z tej broni. Tym samym to GODSENT zagra na Minorze. Wynik OG z kolei można nazwać rozczarowaniem, w końcu była to drużyna budowana, by grać o najwyższe cele. Tymczasem drużyna NBKa nie zagra nawet na „przystawce” do Majora.

Pełna lista uczestników europejskiego Minora:

  • France Heretics
  • Sweden NiP
  • Sweden fnatic
  • European Union Complexity
  • Denmark Copenhagen Flames
  • Spain Movistar Riders
  • Sweden Dignitas
  • European Union GODSENT