Za nami wszystkie spotkania w ramach grupy C European Development Championship 4. Do play-offów awansowali Copenhagen Flames i Trident.

Pierwsze miejsce Płomieni, nie powinno być zaskoczeniem, gdyż Duńczycy po ostatnich zmianach są naprawdę ciekawie zapowiadającą się drużyną. W EDC zaliczyli pokaz siły, pokonując Trident 16:11, a następnie Budapest Five 2:1. Mecz z Węgrami był jednak tylko wyrównany na pierwszej mapie, na kolejnych dwóch Duńczycy z łatwością radzili sobie z przeciwnikami. W nagrodę zajęli 1. miejsce w grupie i awansowali do play-offów.

Drugimi szczęśliwcami są gracze Tridentu, którzy zaczęli od porażki z Copenhagen Flames. Później jednak zaskoczyli wszystkich, pokonując SKADE 2:1 – znakomity mecz zagrał przede wszystkim GuardiaN, który był najlepszy na serwerze. Decydujący mecz Trident zagrał z Budapest Five. Tutaj Rosjanie wygrali jeszcze pewniej, bo 2:0, trzymając rywali na dystans na obu mapach. Co ciekawe, drużynę do zwycięstwa zaprowadzili mniej znani gracze, GuardiaN i sized zaś zamykali tabelę. Ostatecznie liczy się efekt, czyli awans do play-offów.

Negatywnym zaskoczeniem grupy C była dyspozycja SKADE, które było typowane do zwycięstwa w całych rozgrywkach, a ostatecznie Bułgarzy nawet nie awansowali do fazy pucharowej. Co więcej, SHiPZ i spółka zajęli ostatnie miejsce w tabeli. Tym samym z turnieju odpadła 3. najwyżej rozstawiona drużyna, co jednak dobrze świadczy o rozgrywkach. Esencją EDC jest w końcu dawanie szansy drużynom mniej znanym, właśnie takim jak chociażby Trident.

Wszystkie mecze 4. sezonu European Development Championship można obejrzeć w serwisie Twitch na kanale ESN2. Partnerami transmisji zostali Fortuna Zakłady Bukmacherskie, Totalizator Sportowy, właściciel marki LOTTO, marka LG oraz SPC Gear.