Dzisiaj w nocy rozpoczął się również BLAST Premier Spring Showdown w Ameryce. Kibice mogli zobaczyć łącznie trzy spotkania.
FURIA 13:16
MIBR
Turniej rozpoczął brazylijski pojedynek. W ostatnich miesiącach to FURIA wyrosła na lidera brazylijskiej sceny, w końcu wygrała aż siedem ostatnich spotkań ze swoimi rodakami! Dzisiaj jednak doszło do przełomu, czyli zwycięstwa MIBR. Spotkanie toczące się na Inferno miało bardzo wyrównany przebieg, podczas którego prowadzenie przechodziło z rąk do rąk. Lepsza postawa MIBRu po stronie CT zadecydowała jednak o zwycięstwie ekipy FalleNa. Co więcej, mogliśmy obejrzeć na serwerze nowego gracza MIBRu – trka. 24-latek dobrze wszedł do zespołu, zdobywając aż 20 fragów. Jest to z pewnością miła odmiana po meyernie. Brazylijskie derby to również pojedynek snajperów – kNgV i HEN1EGO. Obaj zagrali wyborne spotkanie, z lekkim wskazaniem na gracza FURII, ale to Vito Giueseppe otrzymał lepsze wsparcie od swoich kolegów i ostatecznie to jego drużyna zgarnęła trzy punkty na start BLASTA.
Chaos 8:16
Gen.G
W drugim spotkaniu obyło się już bez niespodzianki. Faworyzowane Gen.G od samego początku prowadziło grę na Mirage'u, pierwszą połowę wygrało 9:6. Po zmianie stron ekipa BnTeTa dokonała wszelkich formalności i odniosła pewne zwycięstwo 16:8. Imponująco wyglądają zwłaszcza statystyki graczy, z których wynika, że najgorszy zawodnik Gen.G (autimatic) miał i tak wyższy rating niż najlepszy po stronie Chaosu (Jonji).
Evil Geniuses 16:12
100 Thieves
Na koniec amerykańskiego dnia obejrzeliśmy rywalizację pomiędzy drużynami z TOP10 światowego rankingu, czyli Evil Geniuses i 100 Thieves. Początek spotkania należał zdecydowanie do Australijczyków, którzy mimo gry po TT prowadzili nawet 7:2! Końcówka pierwszej połowy była już gorsza w ich wykonaniu, ale nadal tę część spotkania zwyciężyli Złodzieje 8:7. Po zmianie stron sytuacja jednak zaczęła się im wymykać spod kontroli, a Evil Geniuses udowodnili, że o wiele lepiej czują się w roli atakujących. Sześć wygranych rund z rzędu pozwoliło im zbudować bezpieczną przewagę 13:9. Końcówka spotkania to już konsekwentne dążenie do zwycięstwa w wykonaniu EG, zakończone triumfem 16:12. Świetny mecz zagrał CeRq, który zdobył aż 29 fragów – o 12 więcej niż drugi w tej statystyce Brehze.
Angielska transmisja BLAST Showdown dostępna jest na kanale BLAST. Za polską realizacje odpowiada Fantasyexpo, a nasz rodzimy komentarz usłyszycie na kanale ESPORT NOW. Partnerem transmisji są forBET oraz Media Expert.