Reprezentanci G2 Esports pożegnali się wczoraj z wydarzeniem BLAST Premier Global Final. W ramach rywalizacji w dolnej drabince uznali wyższość Natus Vincere.

  • Russian Federation Na`Vi 2:0 European Union G2 Esports

Pierwszą mapą w tym spotkaniu był Train wybrany przez paczkę z regionu CIS. Grono Egora „flamie” Vasileva prezentowało się na nim świetnie. Grając w defensywie dosłownie dominowało swojego przeciwnika, a potwierdza to rezultat, który widniał po 15. rundach – 11:4. Choć w drugiej części zawodów Nikola „NiKo” Kovač ugrał dla swojego zespołu pistoletówkę rozdając piękne strzały z P250 – mecz nie potrwał zbyt długo. Natus Vincere natychmiast bowiem odpowiedziało i triumfowało nad enemy 16 do 6.

Po krótkiej przerwie drużyny znalazły się na Mirage'u. W teorii powinna być to lokacja, na której to G2 Esports będzie stawiało warunki, a w praktyce dostaliśmy powtórkę poprzedniego starcia. Ponownie Na`Vi posiadało kontrolę nad przebiegiem zmagań i ostatecznie zwyciężyło 16:8. Tym samym wyeliminowało podopiecznych Damiena „maLeK” Marcela z BLAST Premier Global Final i jednocześnie przeszło do finału dolnej drabinki, w którym już dziś o 19:30 zmierzy się z Liquid. Będzie miało więc okazję, aby odegrać się na amerykańskiej formacji za miniony pojedynek podczas tych rozgrywek.

Polska transmisja turnieju BLAST Premier Global Finals jest dostępna na kanale ESPORT NOW na platformie twitch.tv, a jej partnerami są firmy forBET oraz Logitech. W gronie komentatorskim znaleźli się Radosław „mad1” Florkowski, Oskar „Deerfluffy” Formella, Jakub „swelder” Grzegorski, Olaf „Szeregowy” Ostrowski oraz Dominik „domek” Nowakowski.