Duńscy kibice będą chcieli jak najszybciej wyrzucić z pamięci występ swoich rodaków na IEM Winter.  Los Heroic właśnie podzieliło Astralis, które po porażce z Liquid żegna się z turniejem.

Kibice Astralis, jak i sami zawodnicy z pewnością mogą się czuć rozczarowani. Po ostatnim świetnym występie na BLAST Premier Fall Finals, sympatycy ekipy gla1ve’a pokładali w duńskiej drużynie sporo nadziei. Wiele osób sądziło nawet, że skoro na IEM Winter nie wystąpi NAVI, to zawodnicy najbardziej utytułowanej organizacji na scenie Counter-Strike’a mogą pokusić się o niespodziankę i włączyć się do gry o zwycięstwo w turnieju z Vitality czy Gambit.

Rzeczywistość brutalnie zweryfikowała jednak Astralis. Turniej w Sztokholmie pokazał, że przed nowym składem duńskiej organizacji jeszcze sporo pracy, a udany występ na BLAST Premier Fall Finals był raczej efektem „nowej miotły” niż pokazem siły duńskiej formacji. Swój udział na IEM Winter zespół gla1ve’a kończy już na etapie fazy grupowej po blamażu z Ninjas In Pyjamas i Liquid.

O niespodziankę pokusiło się dziś także Virtus.pro. Virtusi wyglądali dziś naprawdę świetnie i po widowiskowym spotkaniu zdołali pokonać Gambit, nie tracąc ani jednej mapy.

Wynik meczów:

Denmark Astralis 2:0 Liquid United States

Russian Federation Gambit 0:2 Virtus.pro Russian Federation