Steam znowu robi to, co wychodzi mu najlepiej: podsuwa graczom darmowe okazje, ale tylko na moment, więc jeśli ktoś chce coś ograć bez płacenia ani złotówki, to ma czas do 24 listopada, do 19:00 czasu polskiego. Tym razem zestaw jest ciekawie przekrojowy: Wildgate, Goat Simulator 3 i Hearts of Iron IV. Trzy gry, trzy kompletnie różne światy – idealny weekendowy miks.
I jasne, to nie są tytuły, które wylądują wam na koncie na stałe. To raczej pełnoprawne jazdy testowe: bierzesz, grasz, sprawdzasz, czy warto kupić. A zazwyczaj warto, bo przy okazji takich free weekendów Steam wrzuca solidne promocje.
Goat Simulator 3
Najbardziej rozpoznawalny w tym zestawie jest oczywiście Goat Simulator 3 – gra, która udowadnia, że im bardziej absurdalny pomysł, tym lepsza zabawa. Masz tu wyspę San Angora, masz kozę Pilgor, masz fizykę, która działa tylko wtedy, kiedy chce, i masz czysty chaos.
Gra ma przytłaczająco pozytywne recenzje, co akurat nie dziwi, bo to jedna z tych produkcji, których nie da się opowiedzie – trzeba to po prostu przeżyć. Do tego dochodzi kooperacja do czterech osób, więc weekendowy głupawkowy maraton jest praktycznie gwarantowany.
Na dokładkę gra jest przeceniona o 60%, a wpadł też świeży dodatek Badlands: Furry Road, który robi z Pilgora postapokaliptycznego jeźdźca na customowym motocyklu. Brzmi głupio? Tak, i o to chodzi.
Wildgate
Druga propozycja to Wildgate, sieciowy FPS/Wyścig o Artefakt, który dopiero co dorobił się pierwszej dużej aktualizacji. Gracze wcielają się w tzw. Prospectorów, eksplorują mapy pełne zagrożeń, ulepszają statek, zbierają sprzęt, a potem próbują zwiać przez tytułową bramę.
Co ważne: Wildgate jest ciągle rozwijane. Raptem dzień przed startem darmowego weekendu wyszedł update Emergence, a wraz z nim:
- nowy prospector,
- dodatkowe lokacje,
- mniejszy statek dla jedno- i dwuosobowych ekip,
- Treasure Hunt – tryb bardziej casualowy, z opcjonalnym PvP,
- Fleet Battle – bitwy do 24 osób.
Gra jest -50%, a jej oceny są bardzo pozytywne, w dużej mierze dzięki aktywnej becie. Jeśli ktoś lubi mieszanki sci-fi, rywalizacji i kooperacji, to ciężko o lepszy test-drive.
Hearts of Iron IV
Trzecia pozycja to Hearts of Iron IV, czyli grand strategy od Paradoxu. Gra ma już swoje lata (premiera w 2016), ale dalej przyciąga potężne tłumy – rok temu pobiła rekord aktywności z 93 tys. jednoczesnych graczy.
HOI4 to tytuł, który albo cię pochłonie na setki godzin, albo odpuścisz po 20 minutach, bo za dużo tabelek. Ale jeśli lubisz strategię, II wojnę światową i przejmowanie kontroli nad dowolnym państwem na świecie, to jest to rzemiosło w najlepszym wydaniu.
Gra kosztuje teraz o 70% mniej, a Paradox zapowiedział, że nowe DLC będą wychodzić przynajmniej do 2026 roku. Jeśli ktoś chce wejść all-in, jest też miesięczny abonament na wszystkie dodatki – przynajmniej da się spróbować wszystkiego bez wykładania miliona monet.
Podsumowanie
Do 24 listopada na Steamie możecie ograć:
- Goat Simulator 3 – najlepsza gra o kozie w historii,
- Wildgate – świeże PvPvE z aktywnym rozwojem,
- Hearts of Iron IV – strategia, która trzyma formę już prawie dekadę.
Jeśli ktoś potrzebuje wymówki, żeby w weekend nie wychodzić z domu, to właśnie ją dostał. Miłej zabawy.