Paradox Interactive znowu udowadnia, że jest królem gatunku grand strategy. Najnowsza odsłona serii – Europa Universalis 5 – dopiero co wylądowała na Steamie, a już robi takie liczby, że konkurencja może tylko patrzeć z zazdrością. Gra pobiła rekord serii, osiągając prawie 78 tysięcy graczy jednocześnie tuż po premierze 4 listopada. To więcej niż jakakolwiek poprzednia część – nawet czwórka, która przez lata była absolutnym filarem gatunku, nigdy nie przekroczyła 50 tysięcy w szczycie.

Co więcej, EU5 wspięło się na szczyty list sprzedaży Steam, przeskakując nawet mocno hajpowane Arc Raiders. Co prawda shooter od Embark Studios szybko wrócił na pierwsze miejsce, ale to i tak ogromny sukces – grand strategy nieczęsto trafia do top 5 bestsellerów platformy.

Na ten moment 72% recenzji graczy jest pozytywnych, a OpenCritic pokazuje średnią 87/100. To nie są liczby z kosmosu, ale jak na premierę Paradoxu, czyli gry, która z definicji ma masę systemów, bugów i uczy cię cierpliwości jak buddyzm zen – to naprawdę solidny start. Krytycy chwalą przede wszystkim rozbudowaną mapę świata, pełną nowych regionów, szczegółów i różnic geograficznych, które realnie wpływają na rozgrywkę. Nie jest to już tylko Europa i jej kolonie – cały świat dostał swoje pięć minut.

Za sterami projektu stoi Paradox Tinto, studio powołane specjalnie po to, by rozwijać Europę Universalis. Widać, że ludzie tam mają obsesję na punkcie detalu – od układu prowincji po nowe systemy gospodarki i dyplomacji. Jasne, część graczy już narzeka na interfejs, balans czy „typowe paradoksowe DLC w drodze”, ale nie ma co się oszukiwać – to dopiero początek wieloletniego supportu. EU4 też startowało przeciętnie, a skończyło jako legenda, z dziesiątkami dodatków i milionami sprzedanych egzemplarzy.

Dla przypomnienia – Europa Universalis 4 sprzedała się w ponad 5 milionach kopii i przez lata utrzymywała status najpopularniejszej strategii historycznej na rynku. Teraz, po prawie 12 latach przerwy, seria wraca i wygląda na to, że z przytupem.

Zresztą Paradox ma teraz świetny moment – Crusader Kings 3 niedawno przyciągnęło masę graczy dzięki darmowemu weekendowi, a teraz fani strategii przerzucają się na EU5 jak szaleni. Jeśli twórcy utrzymają tempo aktualizacji i nie przesadzą z DLC, to możemy mieć przed sobą największy sukces Paradoxu od lat.