Patch 25.19 wjechał na serwery i choć na pierwszy rzut oka to nie jest rewolucja, to każdy, kto śledzi profesjonalną scenę, wie jedno – Riot właśnie ustawia scenę pod finały ligowe i nadchodzące Worlds. Aktualizacja trafia dokładnie w moment, gdy LEC, LLA i LCK grają swoje finały, a to oznacza tylko jedno: nowa meta zadecyduje o tym, kto pojedzie na mistrzostwa w najlepszej formie.
Jungle i top
Najwięcej uwagi Riot poświęcił jungli i górnej alei. Z jednej strony Pantheon i Poppy dostali lekkie przycięcia, żeby nie monopolizowali early game’u. Z drugiej – Diana i Lillia zyskują narzędzia, które mają sprawić, że AP-jungle znowu będzie realną opcją na najwyższym poziomie.
Co ciekawe, Riot otwarcie przyznaje, że chce, by Jax był „meta-definiującym” top lanerem na Worlds. Buff do jego ulta (więcej pancerza na starcie) brzmi jak zaproszenie dla drużyn do grania w stylu „carry topa”.
Mid lane – agresja się opłaca
Środek mapy to przede wszystkim nagroda dla graczy, którzy lubią ryzykować.
- Ahri wreszcie dostaje dodatkowy dmg na ulti – to zachęta do dive’ów i agresywnych rotacji.
- LeBlanc lepiej czyści fale i znowu ma realny burst w side lane’ach. Dla niektórych midlanerów zakwalifikowanych na Worlds to wręcz prezent od Riotu.
- Brand dostaje wzmocnienia w skalowaniu AP – jeśli pójdzie mu early, może dosłownie przejechać po przeciwniku.
Bot lane – powrót klasyków?
Dolna aleja też przechodzi odświeżenie.
- Caitlyn wraca do łask dzięki prostemu buffowi do bazowego AD.
- Corki został osłabiony, bo Riot uznał, że jego rola w pro play stała się zbyt schematyczna.
- Co ciekawe, Draven i Jinx dostają szansę na powrót – ich wczesna faza gry została poprawiona. Jeśli te zmiany rzeczywiście wejdą do draftów, to czeka nas naprawdę kolorowa dolna linia.
Support i reszta mapy
Na supporcie największym wygranym jest Seraphine – jej leczenie na W rośnie do poziomu, który w teamfightach może robić kolosalną różnicę. W jungli poza wspomnianą Dianą i Lillią, Lee Sin dostaje bardziej wyrazistą niszę we wczesnej grze – idealnie pod agresywne zagrania na linii.
Nie tylko balans
Patch 25.19 to nie tylko zmiany postaci. Tryb Brawl wraca na testy, ARAM dostaje poprawki balansu, a na deser mamy finałowy epizod Doom Bots: Trial of Doom. Do tego dochodzą poprawki jakości życia, bugfixy i zmiany w runach.
A jeśli ktoś ma ochotę na kosmetykę – Arcana Aurora, Karthus i Zilean wejdą do sklepu już 24 września.
Dlaczego to ważne?
To przedostatni patch przed startem Worlds. Riot wyraźnie stawia na nagrodzenie drużyn, które potrafią grać agresywnie i skoordynowanie. Widać też, że niektóre picki są wręcz „popychane” do mety (Jax, Caitlyn), a inne – celowo hamowane (Pantheon, Poppy, Corki).
To oznacza jedno: finały regionalne w ten weekend i sam Worldsy będą stały pod znakiem nowej, dynamicznej mety, w której kreatywność i skill mają większe znaczenie niż kopiowanie schematów.