Twórcy Friday The 13th: The Game nie zwalniają tempa. Studio IllFonic, które dało nam kultową asymetryczną grę horrorową, pracuje teraz nad kolejnym tytułem opartym na znanej serii filmowej – Halloween: The Game. Pierwsza zapowiedź już wyciekła w postaci trailera i wygląda na to, że fani klasyki grozy mają na co czekać.
Podobnie jak w Friday The 13th, gracze będą podzieleni na dwie grupy: jeden gracz przejmie kontrolę nad samym Michael’em Myers’em, a reszta będzie próbowała przetrwać. Twórcy obiecują, że poziomy, postacie, zdolności i oczywiście mordercze akcje będą mocno inspirowane filmami Johna Carpentera, ze szczególnym uwzględnieniem oryginalnego Halloween z 1978 roku.
Co ciekawe, IllFonic idzie krok dalej niż w poprzedniej produkcji – gra dostanie pełnoprawny tryb fabularny oraz możliwość grania przeciwko botom. To oznacza, że nawet jeśli serwery kiedyś padną, fani nadal będą mogli sprawdzić swoje umiejętności i przeżyć strach w trybie offline.
Do tego dochodzą różnorodne mapy, które mają oferować strategiczne możliwości zarówno dla Myersa, jak i dla ocalałych, a muzyka w grze będzie inspirowana kultowym soundtrackiem z filmów.
Na uwagę zasługuje fakt, że John Carpenter sam pojawi się w roli producenta wykonawczego, co daje gwarancję, że gra będzie wierna duchowi pierwowzoru. W rozmowie z mediami Charles Brungardt, CEO IllFonic, mówił o współpracy z Compass International Pictures i Further Front jako „spełnieniu marzeń”, podkreślając, że pasja zespołu do Michaela Myersa była kluczowa przy tworzeniu tej gry.
Premiera planowana jest na 2026 rok, a gra pojawi się na Xbox Series S, Xbox Series X, PlayStation 5 oraz PC. Dla fanów asymetrycznych horrorów to bardzo dobra wiadomość – IllFonic najwyraźniej nie zamierza spocząć na laurach po sukcesie Friday The 13th.
Jeżeli jesteście fanami serii Halloween lub po prostu lubicie gry, gdzie napięcie i strategia idą w parze z krwawym horrorem, to zdecydowanie warto śledzić rozwój tego projektu. Osobiście jestem ciekaw, jak IllFonic poradzi sobie z przeniesieniem klimatu oryginalnych filmów do świata gier – zwłaszcza że fabuła ma być ważnym elementem, a nie tylko pretekstem do kolejnej rundy ucieczki przed Myers’em.
