Ubisoft wypuścił właśnie aktualizację Y10S2.1 dla Rainbow Six Siege, która skupia się na naprawie kilku irytujących problemów technicznych. Choć nie wprowadza żadnych rewolucyjnych zmian w gameplayu, to jednak adresuje kilka kluczowych błędów, które od tygodni frustrują graczy.

Rozmiar aktualizacji – różnice między platformami

Ciekawe, że rozmiar patcha znacznie się różni w zależności od platformy. Podczas gdy gracze PC i next-genów mogą cieszyć się stosunkowo niewielkimi plikami (około 1,5 GB), to posiadacze Xbox One muszą pobrać aż 4,9 GB danych. To prawdopodobnie wynika z różnic w kompresji plików i sposobu pakowania aktualizacji na starszych konsolach.

Najważniejsze poprawki gameplay'u

Wśród napraw gameplay'owych szczególnie warto zwrócić uwagę na problem z Blackbeardem. Gracze od dłuższego czasu narzekali na dziwne zachowanie celownika przy użyciu karabinu MK17 – broń nagle „skakała” w lewo podczas celowania, co mogło kosztować życie w kluczowych momentach rozgrywki.

Naprawiono również błąd z animacją przeładowania w trybie Golden Gun, który wprowadzał spore zamieszanie podczas specjalnych eventów. Dodatkowo, gracze w końcu będą dostawać należne im punkty za asystę po zabiciu przeciwnika oznaczonego pingiem.

Problemy z interfejsem i grafiką

team falcons rainbow six siege

Sekcja dotycząca poprawek wizualnych jest prawdopodobnie najdłuższa w całym changelog'u, co pokazuje skalę problemów z których Ubisoft zdawał sobie sprawę. Szczególnie irytujące były ciemne łaty na uniformach różnych operatorów – problem dotyczył między innymi Iani, Zofii, Fuze'a, Glaza i Thatchera.

Naprawiono też przesadną ekspozycję oświetlenia na standardowym hełmie Azami, co było szczególnie widoczne na niektórych mapach z jasnym oświetleniem.

Dźwięk na celowniku

W kwestii audio, główną poprawką jest stabilizacja dźwięku eksplozji kanistów Goyo. To może wydawać się drobiazgiem, ale w grze gdzie dźwięk jest kluczowy dla rozpoznawania zagrożeń, każdy niestabilny efekt audio może wprowadzać gracza w błąd.

Podsumowanie

Patch Y10S2.1 to typowa aktualizacja maintenance'owa – nie przynosi spektakularnych nowości, ale czyści kod z najbardziej irytujących błędów technicznych. Dla graczy oznacza to stabilniejsze doświadczenie i mniej frustrujących momentów związanych z problemami technicznymi.

Warto pamiętać, że zbliżamy się do końca 10. roku Rainbow Six Siege, więc Ubisoft prawdopodobnie przygotowuje grunt pod kolejny duży sezon. Tego typu poprawki są zazwyczaj preludium do większych aktualizacji content'owych.