PARIVISION właśnie udowodnili, że w świecie profesjonalnej Doty 2 liczy się konsekwencja i zimna krew. Serbska ekipa przeszła przez DreamLeague Season 26 jak walec przez asfalt, kończąc turniej z imponującym bilansem 14-2 i zabierając do domu główną nagrodę w wysokości 250 tysięcy dolarów.

Finał bez litości

W niedzielnym grand finale BetBoom Team przekonali się na własnej skórze, jak wygląda prawdziwa dominacja. PARIVISION potrzebowali jedynie trzech map, by zamknąć sprawę wynikiem 3-0. Co więcej, żaden z meczów nie przeciągnął się szczególnie długo – Serbowie zamykali kolejne partie w 30, 37 oraz 48 minut. To pokazuje, jak bardzo kontrolowali tempo gry od pierwszych minut.

Szczególnie imponująco wyglądała postawa Alana „Satanic” Gallyamova, który średnio eliminował 9,3 przeciwnika na mecz, dokładając do tego 6,3 asysty. Ukraiński weteran Volodymyr „No(o)ne-” Minenko również zachwycał formą, notując stosunek zabójstw do śmierci i asyst na poziomie 6.3-2.3-12.0. Z kolei Andrey „Dukalis” Kuropatkin okazał się mistrzem teamplay'u ze średnią 16 asyst na spotkanie.

Droga do sukcesu

PARIVISION rozpoczęli turniej jako najwyżej rozstawieni w fazie playoff i od samego początku pokazywali, że ten seeding to nie przypadek. W całej drugiej fazie oraz podczas playoff nie stracili ani jednego meczu – to poziom gry, który widzieliśmy u najlepszych ekip w historii Doty.

BetBoom Team, choć przegrali finał, również zasługują na uznanie. W niedzielę rano musieli najpierw pokonać Talon Esports wynikiem 2-1 w meczu z dolnej drabinki. Ten pojedynek był znacznie bardziej wyrównany – po wygranej BetBoom na zielonej stronie (33 minuty), Talon odpowiedział zwycięstwem w 30 minut grając na czerwono, zanim Rosjanie zamknęli sprawę kolejną wygraną na zielono w 31. minucie.

Format i stawka

Turniej DreamLeague Season 26 był wydarzeniem online, które wystartowało 19 maja z udziałem 16 drużyn podzielonych na dwie ośmiozespołowe grupy. System był klasyczny – po pierwszej fazie grupowej najlepsze czwórki z każdej grupy awansowały do drugiego etapu, skąd cztery najlepsze ekipy trafiły do double-elimination playoff.

Łączna pula nagród wynosiła milion dolarów, co czyni DreamLeague jednym z najbardziej lukratywnych turniejów w kalendarzu. PARIVISION oprócz głównej nagrody otrzymali także 40 tysięcy dolarów premii drużynowej oraz 7200 punktów ESL Pro Tour – istotne dla rankingu przed nadchodzącymi majorami.

Co dalej?

Ten triumf stawia PARIVISION w gronie absolutnych faworytów najbliższych międzynarodowych turniejów. Ich forma jest nie do podważenia – stracić jedynie dwa mecze w całym turnieju to osiągnięcie, które może pozazdrościć im każda drużyna na scenie.

Dla BetBoom Team mimo porażki w finale, 100 tysięcy dolarów za drugie miejsce to solidna pociecha. Rosjanie pokazali, że nadal są w stanie walczyć z najlepszymi, choć w kluczowym momencie zabrakło im tego czegoś extra.

Pełna tabela wyników DreamLeague Season 26

MiejsceDrużynaNagroda głównaPremia drużynowa
1.PARIVISION$250,000$40,000
2.BetBoom Team$100,000$30,000
3.Talon Esports$80,000$25,000
4.Aurora Gaming$60,000$20,000
5.Gaimin Gladiators$45,000$15,000
6.Yakult Brothers$35,000$15,000
7.Nigma Galaxy$30,000$12,500
8.Team Liquid$25,000$12,500
9–10.Shopify Rebellion, Team Falcons$20,000$10,000
11–12.Xtreme Gaming, NAVI Junior$17,500$10,000
13–14.BOOM Esports, AVULUS$15,000$10,000
15–16.OG.LATAM, Edge$10,000$10,000