W świecie gier walki niewiele serii może pochwalić się taką historią i oddaną społecznością jak Tekken. Ostatnio środowisko fanów zostało zelektryzowane informacją, która pojawiła się podczas Comic Con Bahrain 2025Katsuhiro Harada, wieloletni sternik serii, potwierdził, że w Bandai Namco trwają wewnętrzne rozmowy dotyczące potencjalnego remasteru kultowego Tekken Tag Tournament 2!

Powrót legendy na nowoczesny sprzęt?

Tekken Tag Tournament 2 zajmuje szczególne miejsce w historii serii. W przeciwieństwie do głównych odsłon, gry z serii Tag skupiają się na mechanice walk drużynowych, rozszerzonych rosterach postaci i eksperymentalnym podejściu do rozgrywki, zamiast na ścisłej progresji fabularnej.

To czyni TTT2 wyjątkowym tytułem w uniwersum Tekken – oferuje on rzadkie kombinacje postaci i mechanik, których nie znajdziemy nawet w najnowszym Tekken 8, mimo jego technicznej wyższości.

Jeśli remaster rzeczywiście powstanie, fani oczekują nie tylko poprawy grafiki, ale przede wszystkim implementacji rollback netcode – standardu, który obecnie jest oczekiwany w każdej poważnej grze walki. Bez tego elementu, gra ryzykowałaby alienację konkurencyjnych graczy i społeczności online.

Timing nie jest przypadkowy

Co ciekawe, informacja o potencjalnym remasterze pojawia się w dość kontrowersyjnym momencie dla Tekken 8. Chociaż Sezon 2 wprowadził Annę Williams jako grywalną postać oraz szereg zmian systemowych mających odświeżyć rozgrywkę (zwiększone obrażenia combo, mechaniki chip damage na rzutach i bardziej opresyjne narzędzia ofensywne), spotkał się on z falą krytyki.

Śledzenie High Heat Burst, przedłużające się plus-frame'y i długie, ujednolicone combosy sprawiły, że wielu członków społeczności zaczęło kwestionować, czy podstawowe decyzje projektowe nie odchodzą zbyt daleko od równowagi. Krytyka była tak ostra, że deweloperzy zostali zmuszeni do wydania awaryjnej łatki naprawiającej najbardziej palące problemy.

Powrót do korzeni?

W tym kontekście, potencjalny remaster TTT2 jest postrzegany przez wielu fanów jako szansa na „powrót do formy” – do systemu, w którym znajomość matchupów, poruszanie się i gry umysłowe miały większe znaczenie niż brutalne łańcuchy ciosów czy uniwersalne narzędzia do wywierania presji.

Dla sporej części środowiska, Tekken Tag Tournament 2 nie jest tylko kolejną starą grą – staje się punktem odniesienia, według którego oceniane są obecne mechaniki. To sprawia, że jego ponowne wydanie jest nie tylko pożądane, ale i strategicznie mądre, szczególnie jeśli Bandai Namco chce utrzymać przychylność fanów, jednocześnie dopracowując kontrowersyjne funkcje Tekken 8.

A co z przyszłością?

Z potwierdzeniem Harady, że rozmowy mają miejsce, scena jest gotowa. To, czy Bandai Namco zdecyduje się zatwierdzić projekt, może zależeć od tego, jak mocno społeczność będzie wyrażać swoje zainteresowanie.

W międzyczasie warto zastanowić się, dlaczego Tekken Tag Tournament 2, ponad dekadę po premierze, wciąż ma moc zmieniania dyskusji wokół designu, mechanik i tego, co sprawia, że Tekken jest tak cholernie dobrą serią. Może to właśnie te stare tytuły, z ich bezkompromisową głębią i techniką, najlepiej pokazują duszę tej legendarnej serii?

Jedno jest pewne – jeśli TTT2 Remaster zostanie wydany z rollback netcode, nie będzie to tylko ładniejsza wersja przeszłości. To będzie grywalny element historii zoptymalizowany na potrzeby teraźniejszości. I kto wie – może nawet stanie się alternatywą dla graczy niezadowolonych z kierunku, w którym podąża Tekken 8?