Właśnie wyszła na jaw wstrząsająca sprawa z warszawskiego Ursynowa. Grupa nastolatków poznała w galerii handlowej pana Mirosława, starszego samotnego mężczyznę. Zamiast jednak wykazać się odrobiną ludzkiej przyzwoitości, zrobili z niego gwiazdę patostreamingu. Przypalanie włosów, bicie, znęcanie się psychiczne – wszystko transmitowane na żywo dla „beki” i pieniędzy. Nawet trudno uwierzyć, że ktoś mógł wpaść na tak obrzydliwy pomysł, a co dopiero go zrealizować.

Z galerii handlowej prosto do piekła

Wyobraźcie sobie sytuację: starszy, samotny pan Mirosław prosi o pomoc w zakupach, a w zamian zostaje gwiazdą brutalnego patostreamingu. Tak właśnie zaczął się koszmar tego człowieka. Nastoletni „pomagierzy” szybko wyczuli okazję do zarobku kosztem bezbronnego seniora.

Zainstalowali kamery w jego mieszkaniu i rozpoczęli regularne transmisje pełne przemocy. To, co zobaczyłem na tych nagraniach, mrozi krew w żyłach. Przypalanie włosów zapalniczką? Bicie pięściami? Strzelanie z plastikowych pistoletów? To tylko wierzchołek góry lodowej upokorzeń, jakich doświadczył pan Mirosław. A nastoletni oprawcy robili to wszystko dla „donatów” od widzów i rosnącej liczby followersów.

Bezczelne tłumaczenia, które nie trzymają się kupy

Kiedy zrobiło się gorąco, oprawcy nagle zmienili ton. Jeden z nich wypalił do kamery: „Pan Mirek był dla nas jak trzeci dziadek”. Serio? Tak traktujesz dziadka? Kupili mu nawet królika, „żeby nie czuł się samotny”. A może po prostu potrzebowali nowego „rekwizytu” do swoich chorych transmisji?

Najgorsze jest to, że senior wielokrotnie błagał ich, żeby wyszli z jego mieszkania. Ale nie – show musiał trwać, bo widzowie płacili za to piekło na ziemi.

Policja wkracza do akcji, będą zatrzymania

Na szczęście sprawa nie zamieciona pod dywan. Policja wzięła się do roboty. „Trwają intensywne czynności” – zapewnia aspirant sztabowa Marta Haberska z warszawskiej policji. Według najnowszych informacji, lada moment możemy spodziewać się pierwszych zatrzymań. I bardzo dobrze!

Za przemoc wobec bezbronnego człowieka należy surowo karać. Szczególnie gdy robi się z tego internetowe widowisko dla chorych umysłów, które płacą za oglądanie cierpienia. Ten przypadek to nie tylko zwykłe przestępstwo – to symbol degeneracji, jaka zagnieździła się w niektórych środowiskach nastoletnich „influencerów”.

Kanał 69boczek na Kicku został już usunięty przez platformę. Ta historia musi znaleźć swój sprawiedliwy finał w sądzie. Bo jeśli dziś bezkarnie można pastwić się nad starszym człowiekiem przed kamerami, to gdzie jest granica? I kto będzie następną ofiarą?

Przeprosiny

Podczas pisania tego artykułu, pojawiły się na jednej z grupek przeprosiny 69boczka. Publikujemy screenshota poniżej:

69boczek przeprosiny