Świat RPG znów wrze. Ostatnio w branży krążą plotki dotyczące remakeów klasycznych tytułów Bethesdy – Fallout 3, Fallout 4, a przede wszystkim kultowego The Elder Scrolls IV: Oblivion. Wygląda na to, że ten ostatni nie tylko istnieje, ale może pojawić się na rynku znacznie szybciej, niż ktokolwiek przypuszczał!
Wiarygodne źródło informacji
Informacja pochodzi od znanego w branży insidera o pseudonimie Nate the Hate, który wielokrotnie udowodnił swoją wiarygodność, szczególnie w kwestiach związanych z Nintendo. To on z zadziwiającą precyzją opisał głównego bohatera Fire Emblem Engage, zanim gra została oficjalnie zaprezentowana.
Ponadto, Nate bezbłędnie przewidział datę premiery zwiastuna Nintendo Switch 2.
Tym razem jednak jego uwaga skupiła się na Bethesdzie. Odpowiadając na pytanie użytkownika X o możliwą zapowiedź remaku Obliviona, Nate the Hate nie tylko potwierdził, że oficjalna zapowiedź jest blisko, ale dodał coś, co wprawiło fanów w osłupienie – sama premiera gry również ma nastąpić wkrótce!
Przyspieszona premiera
Według insidera, The Elder Scrolls IV: Oblivion Remake pierwotnie planowany był na czerwiec, jednak wydawca zdecydował się przyspieszyć premierę. Krótko po wypowiedzi Nate'a, serwis Video Game Chronicle opublikował artykuł, w którym – powołując się na własne źródła – podał, że gra może trafić na rynek już w kwietniu!
Totalny remake na Unreal Engine 5
Co ciekawe, nie mówimy tu o zwykłym remasterze czy odświeżonej wersji. Według dostępnych informacji, The Elder Scrolls IV: Oblivion został całkowicie przebudowany na silniku Unreal Engine 5, co gwarantuje grafikę na najwyższym poziomie.
Deweloperzy nie ograniczyli się jednak wyłącznie do poprawy oprawy wizualnej. Podobno gruntownie przeprojektowano kluczowe mechaniki, takie jak system wytrzymałości, skradanie, blokowanie ciosów, strzelanie z łuku i reakcje na trafienia. Również interfejs użytkownika został zmodernizowany, aby zapewnić współczesnym graczom komfortową rozgrywkę.
Co to oznacza dla fanów serii?
Oblivion to jedna z najbardziej ukochanych odsłon serii The Elder Scrolls, która pomimo upływu lat wciąż ma rzeszę oddanych fanów. Od premiery oryginału minęło już prawie 20 lat, a wielu graczy z nostalgią wspomina eksplorację Cyrodiil, system rozwijania postaci czy niezapomniane zadania Gildii Złodziei i Bractwa Ciemności.
Jeśli plotki się potwierdzą, już za kilka tygodni będziemy mogli powrócić do tego legendarnego świata w zupełnie nowej, oszałamiającej oprawie. Biorąc pod uwagę, że na The Elder Scrolls VI przyjdzie nam jeszcze długo poczekać, ta wiadomość z pewnością ucieszy fanów spragnionych nowych przygód w uniwersum TES.
Pozostaje nam tylko czekać na oficjalną zapowiedź, która – jak sugeruje Nate the Hate – może nastąpić w każdej chwili!