Szachy w esporcie? Jeszcze parę lat temu brzmiałoby to jak żart, ale dzisiaj, w dobie rosnącej popularności internetowych turniejów szachowych, nikogo to już nie dziwi.

Wolves Esports, organizacja esportowa powiązana z Wolverhampton Wanderers, właśnie ogłosiła transfer, który może namieszać w świecie szachowej rywalizacji online. Do ich składu dołączył Yu Yangyi – jeden z najlepszych chińskich szachistów, arcymistrz z imponującym dorobkiem.

Kim jest Yu Yangyi?

Jeśli nie śledzisz profesjonalnych szachów, nazwisko Yu Yangyi może nie brzmieć znajomo. Ale w świecie królewskiej gry to absolutna czołówka. Ten urodzony w Huangshi w chińskiej prowincji Hubei zawodnik zasłynął już jako ośmiolatek, wygrywając prestiżowy turniej „Li Chengzhi Cup”.

W wieku 11 lat dołączył do chińskiej kadry narodowej, a trzy lata później, mając zaledwie 15 lat, został najmłodszym arcymistrzem w historii Chin.

Jego CV to prawdziwa lista trofeów. Ma na koncie dwa tytuły mistrza świata w szachowej olimpiadzie drużynowej, dwa triumfy w Drużynowych Mistrzostwach Świata oraz dwukrotne zwycięstwo w prestiżowym Turnieju Króla Chin.

Oprócz tego regularnie zajmuje wysokie miejsca w międzynarodowych rankingach i jest jednym z najlepszych graczy w Chess Champions Tour (CCT).

Dlaczego Wolves Esports stawia na szachy?

Organizacje esportowe coraz częściej inwestują w szachy online, które w ostatnich latach przeżywają prawdziwy renesans. Streamowanie na Twitchu, turnieje online o wysokie pule nagród i popularyzacja szachów przez takie gwiazdy jak Magnus Carlsen czy Hikaru Nakamura sprawiły, że esportowa scena szachowa jest dziś bardziej dynamiczna niż kiedykolwiek.

Dla Wolves Esports to świetny ruch marketingowy – ściągają nie tylko jednego z najlepszych graczy, ale też otwierają się na zupełnie nowy segment widowni. Biorąc pod uwagę globalne zainteresowanie szachami i ich dynamiczny rozwój w sferze cyfrowej, ten transfer może okazać się strzałem w dziesiątkę.

Już niedługo na Esports World Cup…

Yu Yangyi będzie reprezentować Wolves Esports w Esports World Cup, gdzie powalczy o kolejne laury pod nowymi barwami. Jeśli jego dotychczasowe osiągnięcia są jakąkolwiek wskazówką, rywale będą mieli się czego obawiać.