No i mamy gruby news dla polskich fanów Counter-Strike’a! PGL oficjalnie ogłosiło, że w 2027 roku zorganizuje turniej CS2 w Krakowie. Impreza odbędzie się w dobrze znanej TAURON Arenie. Termin? Dokładnej daty jeszcze nie ustalono. Na początku mówiono o styczniu, natomiast według najnowszych informacji – Tauron Arena jest zajęta w tym terminie.
Powrót do legendarnej miejscówki
Jeśli pamiętacie PGL Major Kraków 2017, to wiecie, że to był jeden z najbardziej szalonych turniejów w historii CS-a. Pełne emocji mecze, niesamowita atmosfera i finał, który do dziś budzi wspomnienia. Wtedy to Gambit Esports pokonało Immortals 2-1 i zgarnęło pół miliona dolarów. Teraz PGL chce powtórzyć ten sukces i jeszcze bardziej podkręcić atmosferę.
CEO PGL, Silviu Stroie, nie ukrywa ekscytacji:
„PGL Major Kraków 2017 był dla nas i całej społeczności esportowej wyjątkowym momentem. Pasja fanów i niesamowita rywalizacja stworzyły niezapomniane wspomnienia. Cieszymy się, że możemy wrócić do Krakowa i kontynuować tę historię.”
TAURON Arena Kraków nie zrezygnuje z współpracy, ale proponuje nowe terminy
W ostatnich dniach w mediach poszła plotka o rezygnacji z wydarzenia. By uciąć wszelkie spekulacje, TAURON Arena Kraków wydało oświadczenie, w którym wyjaśniło sytuację dotyczącą planowanego turnieju CS2 w styczniu 2027. Choć organizator PGL Esports ogłosił organizację wydarzenia w tym terminie, hala nie miała jeszcze zawartej umowy rezerwacyjnej na te dni.
Zdjęcie: TAURON Arena Kraków
W związku z innymi zobowiązaniami, Arena nie jest w stanie udostępnić obiektu w styczniu 2027, ale zaproponowała PGL inne możliwe terminy. Także event być może zobaczymy w lutym albo marcu 2027, jeżeli obie strony się dogadają.
Co wiemy o samym turnieju?
Na razie niewiele. PGL nie zdradziło jeszcze, które drużyny wezmą udział ani jaki będzie format turnieju. Wiadomo jedynie, że będzie to impreza najwyższego poziomu, więc można spodziewać się obecności czołówki światowej sceny CS2.
Zgodnie z nowymi zasadami Valve, organizatorzy muszą ogłaszać turnieje z dwuletnim wyprzedzeniem, co pozwala uniknąć chaosu w kalendarzu. PGL zapowiada, że więcej szczegółów, w tym informacje o biletach, pojawi się na ich social mediach.
To wydarzenie to nie tylko gratka dla fanów, ale też dowód na to, że Polska wciąż liczy się na esportowej mapie świata. Ostatnie lata to może nie był złoty okres dla polskiego CS-a, ale taki turniej to świetna okazja, by polskie organizacje znów się pokazały. Może jakaś polska drużyna zaliczy deep run i sprawi niespodziankę? Oby!