Six Invitational 2025 ledwo co wszedł w fazę Playoffs, a już mamy pierwszą wielką dramę. Mowa o spotkaniu pomiędzy M80 a DarkZero, które zakończyło się nie tylko porażką ekipy M80, ale i wyrzuceniem ich trenera oraz menadżera z turnieju. Powód? Fizyczna konfrontacja po przegranym meczu.

M80 kontra DarkZero – napięcie sięgnęło zenitu

Początek meczu zapowiadał się obiecująco dla M80 – pierwszą mapę wygrali pewnym 7-1, kompletnie deklasując DarkZero. Ale jak to bywa, fortuna bywa kapryśna. DarkZero szybko odpowiedziało na drugiej mapie, wyrównując wynik.

Decydująca mapa miała jednak swój kontrowersyjny moment – M80 zostało ukarane oddaniem darmowej rundy na rzecz DarkZero przez błąd ich trenera. To już mogło podgrzać atmosferę, ale prawdziwa burza rozpętała się dopiero po zakończeniu meczu. DarkZero zamknęło serię, a trener M80, Matheus ‘Budega’ Figueiredo, eksplodował.

Zamieszanie po meczu – trener M80 stracił panowanie nad sobą

Wściekły Budega wszedł w konfrontację z zawodnikiem DarkZero, Nathanem ‘Nafe’ Sharpem. Dosłownie – podszedł do niego na tyle blisko, że managerowie turnieju musieli interweniować. Według świadków, poszło o kontakt fizyczny – Budega podszedł za blisko, a emocje zrobiły swoje. W efekcie nie tylko on, ale i menadżer M80, Igor Vivas, zostali usunięci z turnieju.

Ubisoft natychmiastowo wszczął śledztwo, by dokładnie przeanalizować sytuację. M80, organizacja znana z emocjonalnego podejścia do rywalizacji, znalazła się pod ostrzałem. Ich CEO, Marco, wydał oficjalne oświadczenie, w którym nazwał całe zajście „całkowicie nieakceptowalnym” i przeprosił wszystkich, od fanów po Ubisoft i DarkZero.

Budega nie składa broni – „to nie ja!”

Jak to zwykle bywa w takich sytuacjach, są dwie wersje wydarzeń. Budega twierdzi, że to nie on zawinił, tylko został sprowokowany. „Nie dotknąłem nikogo” – napisał na X. Jego zdaniem to Nafe celowo na niego wpadł, a Ubisoft zbanował go niesłusznie.

Czy faktycznie jest ofiarą, czy po prostu szuka wymówki? Ciężko powiedzieć, ale warto przypomnieć, że to nie pierwszy raz, gdy Budega ma problemy z regulaminem. W 2022 roku otrzymał 12-miesięczne zawieszenie za wielokrotne naruszanie zasad.

Z kolei Nafe nie wydaje się przejęty całą sytuacją. Jego reakcja? Proste „😂” na X. Można powiedzieć, że rzucił przeciwnikowi solidnego „ez clap”.