Dla fanów PUBG: Battlegrounds nadchodzące dni zapowiadają się ekscytująco. 4 grudnia na mapie Sanhok pojawią się zniszczalne budynki i elementy otoczenia, które pozwolą niszczyć mosty oraz tworzyć nowe osłony. To zdecydowanie podniesie poziom taktyki w grze.

Sanhok zyska nowy wymiar

Sanhok, jedna z najstarszych map w PUBG, jest znana z dynamicznej rozgrywki i małych, intensywnych walk. Zmiany, które nadejdą 4 grudnia, wprowadzą zupełnie nową jakość. Gracze będą mogli zniszczyć mosty, zburzyć część miasta w trakcie walki, a także wykopać rowy w trawie, które posłużą jako doskonała osłona.

Zresztą już po zwiastunie widać, że nadchodzi prawdziwa rewolucja – eksplozje, zniszczone ściany i nowe możliwości, które całkowicie zmieniają dynamikę starć. To będzie prawdziwa gratka dla tych, którzy szukają nowych wyzwań w tej klasycznej grze.

PC dostanie to jako pierwsi

To nie jest pierwszy raz, kiedy PUBG wprowadza destrukcyjne elementy do gry – podobna funkcjonalność pojawiła się na mapie Rondo już w marcu tego roku, ale dopiero teraz, w grudniu, trafi do Sanhoku. Na razie nowość będzie dostępna tylko na PC – od 4 grudnia, więc gracze na komputerach dostaną pierwszeństwo. Konsolowcy będą musieli poczekać do 12 grudnia, zanim będą mogli spróbować tej rewolucji na swoich platformach.

Dlaczego to takie ważne?

Wiele osób może się zastanawiać, po co zmieniać coś, co jest już dobrze znane i sprawdzone. Odpowiedź jest prosta – dla graczy, którzy chcą nowych wyzwań! PUBG, mimo że ma już kilka lat na karku, wciąż potrafi przyciągać nowych graczy, a także oferować coś świeżego tym, którzy od lat są z nim związani.

Destrukcyjne środowisko to sposób, by Sanhok, która jest z nami od 2018 roku, znów poczuła się świeżo. I to bez konieczności zmieniania układu mapy, co w grach tego typu bywa trudne.

A co dalej?

To jednak nie koniec zmian, na które czekają fani PUBG. W 2024 roku zapowiedziano przejście na Unreal Engine 5, ale wiadomo, że ta zmiana nie nastąpi w tym roku. Choć może wydawać się to dalekosiężną obietnicą, to mimo wszystko jest to ważna informacja, która sugeruje, że PUBG nie planuje spocząć na laurach i zamierza dalej rozwijać grę.