Afro, czyli Aurélien Drapier, nie jest już częścią składu Fnatic. Z informacji, które pojawiły się na X, możemy wywnioskować, że decyzja ta nie była dla niego zaskoczeniem. Sam zawodnik przyznał, że mimo wielkiego poświęcenia, drużyna nie osiągnęła tego, na co liczyli. Podziękował też za wsparcie fanów i zapowiedział, że wróci jeszcze silniejszy.
Czy to pomoże na problemy Fnatic?
Czy jednak jego odejście to koniec problemów Fnatic? Trudno powiedzieć. Brytyjska organizacja, niegdyś dominująca w świecie CS, od dłuższego czasu zmaga się z kryzysem, z którego nie potrafi wyjść. Co prawda Fnatic to nazwa, która jeszcze nie tak dawno budziła postrach – trzykrotne mistrzostwo świata w erze CS to osiągnięcie, które mówi samo za siebie – jednak ostatnie lata to seria niepowodzeń.
Afro trafił do Fnatic w lipcu 2023 roku, kiedy to pożegnał się z francuskim LDLC OL. Jego transfer początkowo budził spore nadzieje. Jako snajper miał być odpowiedzią na bolączki drużyny, jednak statystyki nie były po jego stronie. Zaledwie rating 1,05 przez cały czas w Fnatic to wynik, który pozostawia wiele do życzenia. Jego występ w ostatnim sezonie ESL Pro League, gdzie uzyskał rating 0,85, na pewno nie pomógł drużynie w utrzymaniu się na powierzchni. Te liczby to po prostu za mało, aby w pełni rywalizować na najwyższym poziomie.
Decyzja o usunięciu afro ze składu mogła być zatem podyktowana próbą ratowania drużyny przed kolejnymi porażkami. Fnatic nie zagrało na pierwszym Majorze w CS2 – PGL Major Copenhagen 2024. Kolejna szansa na zakwalifikowanie się na Majora pojawi się w nadchodzącym Perfect World Shanghai Major 2024, jednak czy afro miałby w tym pomóc? Tego już się nie dowiemy, bo organizacja najpewniej postawi na nową krew.
Co dalej z afro?
A co dalej z samym afro? Zawodnik podkreśla, że ma jeszcze wiele do zaoferowania, zwłaszcza w drużynie, która naprawdę w niego wierzy. Francuz z pewnością nie powiedział jeszcze ostatniego słowa. W tym momencie jego przyszłość jest niepewna, ale warto obserwować, jakie będą jego kolejne kroki.
Fnatic z kolei musi podjąć trudną decyzję – czy zmiana w składzie przyniesie oczekiwane rezultaty i pozwoli wrócić do formy sprzed lat? Czas pokaże, czy to początek nowego rozdziału dla tej legendarnej organizacji, czy tylko kolejny etap w jej długiej drodze przez kryzys.