NHL 25 zbliża się wielkimi krokami – gra trafi do Early Access już 27 września, czyli za niecałe 5 dni. Jednak w porównaniu do innych tytułów sportowych od EA Sports, takich jak odświeżona College Football, marketing wokół NHL 25 jest niemal niezauważalny. Brak informacji i promocji sprawia, że fani zaczynają się niepokoić o przyszłość tej gry. Dlaczego EA nie robi większego hałasu wokół najnowszej odsłony hokejowej serii?

Gdzie zniknęły wszystkie informacje?

Do tej pory, na oficjalnym kanale NHL na YouTube, znajdują się tylko dwa filmy – krótki trailer zapowiadający grę oraz filmik z „Deep Dive”, które razem trwają niecałe pięć minut. To stanowczo za mało, jak na grę, która ma być pierwszym tytułem NHL dostępnym tylko na konsole obecnej generacji.

Na X sytuacja wygląda równie nieciekawie. Gra została zaprezentowana 22 sierpnia, ale poza informacjami o okładkowych zawodnikach i pre-orderach, nie ma wiele więcej do zobaczenia. Ostatnie tweety dotyczą głównie promocji zamówień przedsprzedażowych, a nie rzeczywistych funkcji gry.

Na oficjalnej stronie EA pojawił się blog poświęcony aktualizacjom prezentacyjnym, ale brakuje wpisów dotyczących innych trybów gry, takich jak HUT (Hockey Ultimate Team) czy tryb kariery. Wygląda na to, że EA nie chce dzielić się zbyt wieloma szczegółami przed premierą.

Fani w panice

Comment
byu/Caliburner from discussion
inEA_NHL

Na forum EA_NHL na Reddit fani wyrażają swoje zaniepokojenie brakiem informacji. Jeden z użytkowników stwierdził, że gdyby EA miało coś naprawdę ekscytującego do pokazania, już dawno by to zrobili. Inny fan nazwał obecny marketing jako najgorszy, jaki kiedykolwiek widziano w przypadku gry NHL, i podkreślił, że „ulepszenia” w grze nie są wystarczające, by uzasadnić koszt 90 dolarów kanadyjskich (czyli ponad 250 zł), zwłaszcza że brak jest trybu online dla ligi. Takie opinie dominują w dyskusjach, a wielu graczy ostrzega innych przed zamówieniami przedpremierowymi, by wysłać jasny sygnał do EA.

Co oznacza brak marketingu?

Brak marketingu może budzić obawy o jakość gry lub o to, co dokładnie EA może ukrywać przed premierą. Być może firma przygotowuje jakieś zaskoczenie na ostatnią chwilę, a może po prostu nie chce ujawniać zbyt wielu szczegółów. Niezależnie od przyczyn, brak promocji wokół NHL 25 sprawia, że fani są coraz bardziej zaniepokojeni o przyszłość tej odsłony serii.