PlayStation 5 Pro – nowa generacja konsoli, która miała wprowadzić znaczące ulepszenia, a jednak, patrząc na wyniki testów, rodzi pewne wątpliwości. Czym jest mid-gen refresh od Sony i czy rzeczywiście warto się nim interesować, jeśli oczekujemy prawdziwego skoku technologicznego?

PS5 Pro i Alan Wake 2 – rozczarowanie na starcie?

Jednym z najważniejszych tytułów, na których można przetestować możliwości nowej konsoli, jest Alan Wake 2. Gra, która ma dość wymagającą grafikę, niestety nie działa na PS5 Pro tak, jak można by tego oczekiwać. Zamiast poprawić rozdzielczość, konsola renderuje grę w trybie wydajności zaledwie w 864p, aby utrzymać płynne 60 klatek na sekundę. Oczywiście, używana jest tutaj technologia upscalingu PSSR, która poprawia jakość obrazu, ale wciąż – to 864p po 45-procentowej aktualizacji sprzętu? To wynik, który wielu graczy może rozczarować.

Jeśli porównamy to z kartami graficznymi z segmentu PC, np. GeForce RTX 4070, która spokojnie obsługuje Alan Wake 2 w 1440p i osiąga ponad 40 FPS, różnica staje się jeszcze bardziej widoczna. Gracze spodziewali się, że PS5 Pro wyeliminuje problem niskich rozdzielczości z poprzedniej generacji, a jednak ten przykład nie spełnia oczekiwań.

Assassin’s Creed Shadows – podobne problemy

Kolejnym tytułem, który boryka się z podobnymi trudnościami, jest Assassin’s Creed Shadows. Według raportów, gra również renderuje obraz w 864p w trybie wydajności, co ponownie rozczarowuje, zważywszy na oczekiwania wobec PS5 Pro. Zamiast rewolucji, mamy tutaj do czynienia z powielaniem rozwiązań, które już wcześniej nie do końca spełniały wymagania graczy.

Ratchet & Clank: Rift Apart – tu jest lepiej

Na szczęście nie wszystkie tytuły wypadają tak słabo na PS5 Pro. Ratchet & Clank: Rift Apart radzi sobie dużo lepiej, osiągając rozdzielczości pomiędzy 1440p a 1800p, co pozwala na płynne 60 FPS. To lepsze wyniki niż w poprzedniej generacji, co daje nadzieję, że PS5 Pro ma jednak potencjał, by pokazać swoją moc. W przypadku tego tytułu nowy sprzęt rzeczywiście wykorzystuje swoje możliwości, a gra wygląda i działa naprawdę dobrze.

PSSR – nowa technologia upscalingu, ale czy wystarczająca?

Post na X

Jednym z kluczowych elementów PS5 Pro jest nowa technologia upscalingu PSSR. Zgodnie z informacjami, PSSR nie zwiększa liczby pikseli, a zamiast tego poprawia ich jakość. To teoretycznie dobra wiadomość, ale w praktyce, jak pokazuje przykład Alan Wake 2 i Assassin’s Creed Shadows, wyniki są dalekie od oczekiwań. Trudno powiedzieć, czy PSSR będzie w stanie w pełni przekonać graczy, że PS5 Pro to opłacalna inwestycja, szczególnie gdy mamy na rynku inne rozwiązania o wyższej jakości obrazu.

Mieszane uczucia – co dalej?

Na razie PS5 Pro to taki trochę „miszmasz” – trochę sukcesów, trochę rozczarowań. Niektóre gry, jak Ratchet & Clank: Rift Apart, rzeczywiście pokazują poprawę, ale inne, jak Alan Wake 2 czy Assassin’s Creed Shadows, pozostawiają wiele do życzenia. Problem niskiej rozdzielczości wydaje się być jednym z największych wyzwań dla nowej konsoli. Mimo że PlayStation obiecuje wiele nowości, takich jak lepszy ray tracing, PSSR, czy wzrost mocy rasteryzacji o 45%, na razie wydaje się, że ta moc nie została jeszcze w pełni wykorzystana.

Ostateczna ocena PS5 Pro będzie zależeć od przyszłych aktualizacji i gier, które lepiej wykorzystają nową technologię. Jednak na ten moment, jeśli ktoś spodziewał się znacznego skoku jakościowego, może poczuć się nieco zawiedziony. Szczególnie, gdy patrzymy na cenę, która wynosi około 800 dolarów (czyli ponad 3000 złotych) – płacimy dużo za sprzęt, który wciąż boryka się z problemami z poprzedniej generacji.