Riot Games oficjalnie ogłosiło harmonogram i strukturę VALORANT Champions Tour (VCT) na rok 2025, a fani esportu mogą już zacierać ręce. Nadchodzący sezon zapowiada się naprawdę obiecująco, a wszystko to dzięki nowym lokalizacjom oraz odświeżonemu formatowi, który ma uczynić rozgrywki jeszcze bardziej ekscytującymi.
Miasta-gospodarze na mapie VCT 2025
W 2025 roku trzy ikoniczne miasta będą gościć największe wydarzenia esportowe związane z VALORANTEM:
- Bangkok (Tajlandia) – Masters już w marcu 2025 roku
- Toronto (Kanada) – kolejna edycja Masters w czerwcu 2025 roku
- Paryż (Francja) – wielki finał Champions we wrześniu 2025 roku
Każda z tych lokalizacji odgrywa kluczową rolę na drodze do wyłonienia najlepszej drużyny na świecie, a rywalizacja na tej scenie z pewnością przyciągnie uwagę fanów z całego globu.
Nowy format, nowe szanse
Rok 2025 to także spore zmiany w strukturze turniejowej. VCT rozpocznie się już w styczniu regionalnymi rozgrywkami Kickoff. Co ważne, format tych zawodów został zmodyfikowany – 12 drużyn zmierzy się w drabince podwójnej eliminacji. Tylko dwie najlepsze ekipy z każdego regionu awansują do Masters w Bangkoku.
Następnie, w Stage 1, zespoły będą rywalizować w ligach regionalnych. Trzy najlepsze drużyny z każdej ligi uzyskają awans do kolejnej edycji Masters, tym razem w Toronto. To kluczowy moment sezonu, gdzie drużyny zbudują fundamenty pod dalszą walkę.
W Stage 2 natomiast wszystko zaczyna się od nowa – wyniki z poprzedniego etapu nie będą miały znaczenia. Ten reset daje każdej drużynie szansę na odkupienie i ponowną walkę o miejsce na Champions w Paryżu.
Jak podkreślił Leo Faria, Global Head of VALORANT Esports, celem zmian było uniknięcie powtarzalności i dodanie świeżości do rozgrywek. Dzięki temu, że zespoły będą miały więcej okazji do rywalizacji, każdy mecz będzie miał ogromne znaczenie, a fani mogą spodziewać się jeszcze większych emocji.
Co nas czeka w przyszłości?
Rok 2025 to niewątpliwie przełomowy moment dla VALORANT Esports. Riot Games stawia na rozwój, a nowe lokalizacje i format mają przyciągnąć jeszcze większą rzeszę fanów. Dla drużyn to z kolei szansa na dłuższą rywalizację i uniknięcie frustracji związanej z szybkim odpadnięciem z turnieju.
Ciekawie będzie zobaczyć, jak te zmiany wpłyną na poziom rywalizacji i jakie niespodzianki przyniesie nam nowy sezon. Jedno jest pewne – VALORANT Champions Tour 2025 będzie pełen emocji, niesamowitych akcji i nieprzewidywalnych wyników!