Sezon 22 Apex Legends zbliża się wielkimi krokami, a wraz z nim pojawia się zupełnie nowa mapa – E-District. Fani gry od dawna czekali na nowe pole bitwy i wygląda na to, że Respawn dostarczył coś naprawdę wyjątkowego. E-District to pierwsza nowa mapa battle royale od czasu premiery Broken Moon w listopadzie 2022 roku, więc oczekiwania graczy były ogromne. I wszystko wskazuje na to, że nie zostaną one zawiedzione.
E-District: Miasto marzeń w stylu cyberpunk
Źródło: Respawn Entertainment
E-District to mapa, która od razu przyciąga uwagę swoją estetyką. Wygląda jak futurystyczna metropolia wyjęta prosto z cyberpunkowych wizji. Gracze będą mogli przemieszczać się po gęsto zabudowanych obszarach miejskich, pełnych wysokich budynków, parków z kwitnącymi wiśniami i klimatycznych nocnych rynków. Wszystko to wprowadza do gry unikalny klimat, jakiego wcześniej w Apex Legends jeszcze nie widzieliśmy.
Dynamiczna rozgrywka na nowym poziomie
Respawn zapowiada, że E-District to mapa stworzona z myślą o pionowej rozgrywce i ciągłej akcji. Brak długich linii widzenia pomiędzy punktami zainteresowania (POI) sprawia, że gracze będą musieli dostosować swoje strategie do bardziej zamkniętego, miejskiego środowiska. Mapa jest gęsto zabudowana, co sprzyja intensywnym starciom w bliskim kontakcie. Dla wielu graczy, którzy uwielbiają dynamiczne hot-dropy do dużych budynków, E-District może okazać się idealnym miejscem do rozgrywki.
Czego możemy się spodziewać w sezonie 22?
Sezon 22, nazwany „Shockwave,” zadebiutuje 6 sierpnia, a wraz z nim E-District. Respawn obiecuje więcej szczegółów na temat mapy w swoim blogu, który zostanie opublikowany 2 sierpnia. To będzie doskonała okazja, aby przyjrzeć się bliżej nowym lokacjom i możliwościom, jakie oferuje E-District.
Dla fanów Apex Legends, a zwłaszcza tych, którzy z utęsknieniem wspominają urbanistyczne krajobrazy z Titanfall, E-District może okazać się prawdziwym spełnieniem marzeń. Już teraz możemy przygotować się na walkę w zupełnie nowym, ekscytującym środowisku.