Rynek gier piłkarskich staje się coraz bardziej zróżnicowany. Przez lata mieliśmy do czynienia głównie z dominacją EA Sports z serią FIFA (obecnie EA Sports FC) oraz eFootball od Konami. Teraz jednak na horyzoncie pojawia się nowy gracz – UFL, który obiecuje wprowadzić powiew świeżości do tego gatunku. Co więcej, krążą plotki o możliwym powrocie marki FIFA, choć pod skrzydłami innego dewelopera.

UFL: Nowy Gracz na Rynku Gier Piłkarskich – Co Nowego w Drugiej Otwartej Becie?

UFL Gameplay

UFL, rozwijane przez Strikerz Inc., już przyciągnęło uwagę graczy na całym świecie. W czerwcu tego roku odbyła się pierwsza otwarta beta, która przyciągnęła aż 1,3 miliona graczy. To ogromny sukces, ale nie obyło się bez pewnych uwag i sugestii ze strony społeczności. Twórcy wsłuchali się w opinie graczy i teraz przygotowali drugą otwartą betę, dostępną na PlayStation 5, Xbox Series S oraz Xbox Series X.

Co nowego w tej wersji? Przede wszystkim poprawiono animacje, aby gra była jeszcze bardziej realistyczna. Udoskonalono również system reputacji klubów oraz system umiejętności (perk system), dostosowując go do opinii graczy. Dzięki wsparciu dla cross-play, możliwe będzie rozgrywanie meczów online z graczami na różnych platformach – użytkownicy PlayStation 5 będą mogli rywalizować z posiadaczami Xbox Series X.

UFL ma być grą free-to-play, podobnie jak eFootball. Strikerz Inc. stawia na uczciwe podejście do rozgrywki, bez nachalnych mikropłatności, co z pewnością ucieszy wielu graczy. Chociaż dokładna data premiery nie jest jeszcze znana, wiadomo, że UFL ma na pokładzie wielką gwiazdę – Cristiano Ronaldo. Piłkarz nie tylko promuje grę, ale także zainwestował w projekt imponującą kwotę 40 milionów dolarów. Gra powstaje na silniku Unreal Engine 5, co zapowiada wysoką jakość oprawy graficznej.

Rosnąca Konkurencja na Rynku Gier Piłkarskich: EA Sports FC 25 kontra UFL

Z drugiej strony, EA Sports nie zamierza oddawać pola bez walki. Niedawno zapowiedzieli EA Sports FC 25, który ma kontynuować tradycje kultowej serii FIFA, ale z nowymi rozwiązaniami i poprawioną rozgrywką.

Dla miłośników wirtualnej piłki nadchodzące miesiące będą niezwykle ekscytujące. Konkurencja na rynku symulacji piłkarskich tylko się zaostrza, co powinno wyjść na dobre graczom. Większy wybór oznacza większe możliwości, a twórcy będą musieli starać się jeszcze bardziej, aby przyciągnąć i utrzymać uwagę graczy. Z niecierpliwością czekamy na rozwój sytuacji i kolejne informacje o tych tytułach.