Ubisoft, twórca popularnej serii Assassin's Creed, znalazł się w centrum kontrowersji związanych z najnowszą grą w serii – Assassin's Creed Shadows. Studio musiało zmierzyć się z krytyką dotyczącą zarówno historycznej dokładności gry, jak i nieautoryzowanego użycia flagi w materiałach koncepcyjnych.
Kontrowersje wokół gry
Głównym bohaterem Shadows jest Yasuke, czarnoskóry samuraj z okresu Sengoku, którego autentyczność jako samuraja jest przedmiotem debat. Ubisoft w swoim oświadczeniu przypomniał, że gry z serii Assassin's Creed są dziełami fikcji, inspirowanymi prawdziwymi wydarzeniami i postaciami historycznymi, ale nie są ich dokładnymi odtworzeniami. Podkreślono, że celem gry jest przede wszystkim dostarczenie rozrywki, a nie przedstawienie wiernych faktów historycznych.
Yasuke
Jednak to właśnie przedstawienie Yasuke jako samuraja wywołało największe kontrowersje. Japoński historyk Yu Hirayama oraz inni eksperci jednoznacznie potwierdzili, że Yasuke był samurajem, co Ubisoft również zaznaczył w swoim oświadczeniu. Studio podkreśliło, że z racji na niewielką ilość dostępnych informacji na temat życia Yasuke, postać ta idealnie wpisuje się w kreatywną wizję Assassin's Creed, łącząc elementy fantazji z historycznymi inspiracjami.
Dodatkowym punktem zapalnym była nieautoryzowana flaga użyta w materiałach koncepcyjnych Shadows. Ubisoft szybko przeprosił za ten błąd i obiecał, że ten konkretny projekt flagi nie pojawi się w przyszłości.
Ubisoft zobowiązuje się do poprawy
Ubisoft wyraził również ubolewanie z powodu zamieszania, jakie wywołały ich materiały promocyjne, podkreślając, że cała dotychczasowa prezentacja gry jest wciąż w fazie rozwoju. Studio zobowiązało się do ciągłego doskonalenia gry do momentu jej premiery, która planowana jest na 15 listopada.
W swoim oświadczeniu Ubisoft zaapelował również o zaprzestanie ataków na deweloperów gry, które miały miejsce w ostatnich tygodniach. Prezes firmy, Yves Guillemot, zdecydowanie potępił wszelkie „akty nienawiści” skierowane w stronę twórców Shadows. Wsparcie wyraził także Yoshiki Okamoto, weteran branży gier, podkreślając, że Assassin's Creed Shadows jest grą, a nie rzeczywistością.