Środowisko Call of Duty znowu przeżywa wstrząs. Skandal związany z oszustwami poważnie dotknął turniej World Series of Warzone, w którym uczestniczą topowi gracze z całego świata. Jeden z uczestników, znany jako Vexoh, otwarcie przyznał się do oszustwa.

Vexoh oszustem

W trakcie trwających kwalifikacji do kolejnego etapu turnieju, na platformie X (dawniej Twitter) Vexoh przyznał, że używał niedozwolonych programów. Bez ogródek przyznał, że zrobił to z powodu chciwości. Dodał również, że on i inni przyłapani oszuści nie są jedynymi, którzy oszukują w WSOW i innych turniejach.

Źródło: X

W kolejnym, usuniętym już tweecie, Vexoh stwierdził, że gdyby ten leak nie wyszedł z samego gameplayu, to nikt by się nawet nie zorientował, ponieważ jego „uczciwa” gra była równie imponująca. Twierdził również, że często oskarżano go o używanie aim hacków zanim faktycznie zaczął ich używać.

Na pytanie dlaczego zaczął oszukiwać, odpowiedział: „Branża jest skończona, nie zależy mi już,” zakończył wypowiedź symbolem pokoju.

Reakcja społeczności

Ta szczerość nie spotkała się z ciepłym przyjęciem społeczności esportowej. Vexoh ostatecznie dezaktywował swoje konto na X z powodu fali krytyki. Społeczność Call of Duty nazywała go „szumowiną” i „przegrywem”.

Znany gracz HusKerrs napisał: „Oszukałeś ciężko pracujących, uczciwych ludzi, zabierając im szansę życia. Powinieneś zniknąć ze sceny esportowej na zawsze i pracować nad tym, by stać się lepszym człowiekiem.”

Wiele osób zgadzało się, że przez Vexoha i innych oszustów turniej World Series of Warzone został zrujnowany. Niektórzy uważali, że integralność całego turnieju została poważnie naruszona, a inni zastanawiali się, jak można naprawić tę sytuację. Czy drużyny, które zostały zdyskwalifikowane przez oszustów, powinny dostać drugą szansę?

Społeczność Call of Duty również zaczęła kwestionować, co można zrobić w obliczu narastającego problemu z oszustami. Skoro, jak twierdzi Vexoh, tak wielu profesjonalnych graczy oszukuje, czy Activision powinno wziąć sprawy w swoje ręce i zacząć szukać rozwiązania?

Organizatorzy milczą

Na chwilę obecną, zarówno Activision, jak i organizatorzy World Series of Warzone, milczą na ten temat. Społeczność z niecierpliwością oczekuje na ich odpowiedź i działania, które mogą pomóc w przywróceniu uczciwości i transparentności w rozgrywkach.

Jest to kolejny przypominający alarm sygnał dla całego świata esportu, pokazujący jak poważnym problemem są oszustwa. Bez odpowiednich działań ze strony organizatorów i wydawców gier, zaufanie graczy i widzów do uczciwości rozgrywek może zostać poważnie nadszarpnięte.