Ostatnie analizy ujawniły, że użytkownicy Steam wydali łącznie 19 miliardów dolarów na gry, w które nigdy nie zagrali. Ta ogromna suma, odpowiadająca produktowi krajowemu brutto krajów takich jak Nikaragua, Niger, Czad czy Mauritius, podkreśla znaczące zjawisko w społeczności graczy: „Steamowy stos wstydu”.
Osobiste upodobania ponad nowe przedsięwzięcia
Gdy gracze znajdą kilka ulubionych gier, mają tendencję do trzymania się ich, często porzucając resztę swojej biblioteki. Ile razy wracałeś do klasyków, takich jak Baldur's Gate 3 lub Fallout New Vegas, podczas gdy niezliczone inne tytuły pozostawały nietknięte? Jest to częsty scenariusz, w którym gracze kupują ekscytujące nowe wydania, tylko po to, by pozostały niegrane. Tytuły takie jak kolekcja Stalker, Disco Elysium i remake Half-Life Black Mesa często czekają.
Finansowy wpływ nieużywanych gier
Na podstawie danych z około 73 milionów publicznych kont Steam szacuje się, że użytkownicy ci wydali łącznie około 1,9 miliarda dolarów na gry, w które nigdy nie grali. Po ekstrapolacji na wszystkie profile Steam, liczba ta wzrasta do oszałamiających 19 miliardów dolarów. Liczba ta nie jest tylko statystyką, ale odzwierciedleniem większego trendu w zachowaniu konsumentów w branży gier.
Gry RPG: najgorszy zwrot z inwestycji
Gry RPG często stanowią najgorszy zwrot z inwestycji w osobistych bibliotekach. Ogromne gry, takie jak Wiedźmin 3 czy Dragon Age, są kupowane z wielkim entuzjazmem, ale wymagania stawiane przez życie często prowadzą do tego, że gry te pozostają nietknięte przez dłuższy czas. Oczekiwanie na tytuły takie jak Elden Ring Shadow of the Erdtree jest wysokie, ale wielu graczy już przewiduje, że dołączą one do ich stosu wstydu.
Globalna perspektywa na niegrane gry
Koncepcja „stosu wstydu” nie ogranicza się do kilku graczy; jest to zjawisko globalne. Ponieważ tylko 10% kont Steam jest publicznych, badania wskazują, że rzeczywista liczba niegranych gier i wydanych na nie pieniędzy jest znacznie wyższa. To niewykorzystane bogactwo leży bezczynnie, porównywalne do ogromnych rezerw niewykorzystanych zasobów, oferując unikalną perspektywę cyfrowego konsumpcjonizmu.
Psychologiczny wpływ nieużywanych gier
Psychologiczny wpływ posiadania dużej liczby niegranych gier może być znaczący. Ciągła dostępność nowych i ekscytujących tytułów, w połączeniu z wyprzedażami i rabatami, często prowadzi do zakupów pod wpływem impulsu. Gracze mogą czuć się przytłoczeni samą ilością wyboru, co prowadzi do paradoksu wyboru, w którym zbyt wiele opcji powoduje, że żadna nie jest odtwarzana.
Radzenie sobie ze stosem wstydu
Jednym ze sposobów na poradzenie sobie ze stosem wstydu jest świadome podjęcie decyzji o zagraniu w co najmniej jedną nową grę z biblioteki przed zakupem kolejnej. Użytkownicy Steam mogą również korzystać z narzędzi i widżetów do obliczania wartości swoich niegranych gier, zapewniając wizualną prezentację pieniędzy wydanych na niewykorzystane tytuły. Może to być potężna motywacja do zagłębienia się w te zaniedbane gry.
Przyszłość bibliotek gier
Przyszłość bibliotek gier może przynieść zmianę w kierunku bardziej świadomych nawyków związanych z zakupami i graniem. W miarę jak gracze stają się coraz bardziej świadomi swoich nawyków związanych z wydawaniem pieniędzy i wpływu niegranych gier, może pojawić się tendencja do bardziej selektywnego kupowania i większego nacisku na pełne doświadczanie zakupionych tytułów.
Podsumowanie: Wezwanie do działania wśród graczy
Ujawnienie stosu wstydu Steam o wartości 19 miliardów dolarów jest sygnałem alarmowym dla graczy na całym świecie. Nadszedł czas, aby odkurzyć te niegrane tytuły i poświęcić im uwagę, na jaką zasługują. Zamiast pozwalać swojej bibliotece zbierać cyfrowy kurz, podejmij świadomy wysiłek, aby odkryć gry, w które już zainwestowałeś. W końcu każda nierozegrana gra to nie tylko zmarnowane pieniądze, ale także przegapione przygody czekające na odkrycie.
