Popularny streamer na Twitchu, Kai Cenat, pozostaje pozytywnie nastawiony do dodatku DLC Shadow of the Erdtree do gry Elden Ring, pomimo ponad 620 zgonów. Twierdzi, że każdy, kto sugeruje, że dodatek jest zbyt trudny, ma po prostu problemy z umiejętnościami, a nie mierzy się z wyzwaniem nie do pokonania.
Powrót do Elden Ring po maratonie
Kai Cenat szybko powrócił do świata Elden Ring na premierę DLC w tym tygodniu, organizując kolejny maraton na Twitchu. Po 32 godzinach włączył się w dyskusję, która ostatnio rozgorzała w całym fandomie gier, wyśmiewając sugestie, że DLC jest zbyt trudne. „To kwestia umiejętności. Załóż spodnie dużego chłopca, wyjdź tam i idź walczyć” – oświadczył.
W starciu z ostatecznym bossem
Cenat nadal podkreślał osobistą odpowiedzialność w grach: „Ja jestem dupkiem i ty jesteś dupkiem” – powiedział. „Jesteś dupkiem, bo mówisz, że to zbyt trudne… o czym ty mówisz? Sprawa wygląda tak. To pierwsza duża premiera od czasu pierwszej gry, prawda? Przeszedłeś przez te wszystkie trudności dwa lata temu, dlaczego mieliby zrobić DLC, które ukończysz w dzień lub dwa?”
Determinacja w obliczu śmierci
Podążając za własną radą „wyjścia do walki”, Cenat zmierzył się z DLC w maratonie napędzanym śmiercią z takim samym entuzjazmem, jaki miał podczas oryginalnego maratonu Elden Ring. Jego pierwotny maraton zajął około 166 godzin i 1700 zgonów. Obecnie stream Cenata z DLC trwa już 55 godzin z nieco ponad 620 zgonami i nie wygląda na to, by miał się wkrótce zakończyć. Chociaż zmaga się z ostatnim bossem, Obiecanym Konsortem Radahmem w Enir-Ilim, pozostaje pozytywnie nastawiony.
Chwile pełne gniewu
Były momenty gniewu, w których Cenat wyraził chęć usunięcia bossa z gry, wraz z kilkoma łzami i agresją wobec swojego krzesła. Pomimo tych chwil, stara się pozostać wierny swojemu wcześniejszemu komentarzowi, że „nie może się poddać”. Uczy się schematów, zmienia broń i używa różnych technik, aby pokonać bossa, co z pewnością nie jest łatwe.
Umiejętności i wytrwałość w Elden Ring
Podczas gdy umiejętności odgrywają znaczącą rolę w Elden Ring i DLC Shadow of the Erdtree, uczenie się na błędach i znajdowanie lepszych sposobów na pokonanie bossów jest niezbędne. Pomaga w tym również mnóstwo wytrwałości i pogody ducha, dzięki czemu wielu graczy było w stanie podbić DLC w jego pierwszych dniach.
Zwycięstwo i krytyka ze strony xQc
Jednym z niedawnych zdobywców DLC był inny tytan streamingu Twitch xQc, który był w stanie pokonać DLC po 614 zgonach. Swoją transmisję zakończył jednak stwierdzeniem, że DLC nie do końca mu się podoba. „ nie jest 10 na 10”, wyjaśnił później.
Podsumowanie: Wyzwanie trwa
Podróż Kaia Cenata przez Elden Ring's Shadow of the Erdtree DLC pokazuje wymagającą, ale satysfakcjonującą naturę gry. Jego wytrwałość i pozytywne nastawienie pośród licznych zgonów podkreślają istotę gier: umiejętności, determinację i zdolność uczenia się na błędach. Niezależnie od tego, czy gracze uznają DLC za zbyt trudne, czy w sam raz, jasne jest, że Elden Ring nadal urzeka i stanowi wyzwanie dla swoich odbiorców.