W emocjonującym starciu na Mistrzostwach Świata League of Legends 2023, DetonatioN FocusMe (DFM), niekwestionowani mistrzowie LJL, doznali porażki, przegrywając z Team BDS 2:0. Przegrana oznacza czwarty raz w pięciu występach na Mistrzostwach Świata, kiedy DFM nie udało się przejść przez fazę grupową, pozostawiając fanów zarówno zszokowanych, jak i rozczarowanych.

Dominujący pierwszy mecz dla Team BDS

Zwłaszcza pierwszy mecz był katastrofą dla mistrzów LJL, ponieważ przez cały mecz byli w stanie zdobyć tylko dwa zabójstwa, z których oba trafiły w ręce Geona „Steal” Yeong Moona. Dodając do intrygi, Team BDS wprowadził rzadko widywaną Ivern do roli dżungli, unikalną strategię, którą Theo „Sheo” Borile wykonał do perfekcji. Sheo wykazał się nienaganną kontrolą, zapewniając zabójstwo przy zerowej liczbie zgonów i oszałamiających dziewięciu asystach, pozycjonując się jako kluczowy czynnik w triumfie Team BDS.

Znakomite występy zawodników Team BDS

Znakomity występ Iliasa „nuc” Bizrikena na Jayce, z sześcioma zabójstwami, trzema asystami i zerową liczbą zgonów, jeszcze bardziej umocnił dominację Team BDS. Labros „Labrov” Papoutsakis również odegrał kluczową rolę z Braumem, przyczyniając się do dziesięciu asyst, które zapewniły mocny start BDS. Chociaż DFM wykazało większy opór w drugiej grze, ostatecznie nie wystarczyło to, aby powstrzymać BDS przed zapewnieniem sobie zwycięstwa.

Próba wyboru Iverna przez DFM

Co zaskakujące, DFM próbowało nawet własnego wyboru Iverna w drugiej grze, powierzając Stealowi unikalnego bohatera. Niestety, strategia Ivern nie sprawdziła się w przypadku DFM, ponieważ zarówno Lee „Aria” Ga-eul, jak i Yuta „Yutapon” Sugiura mogli łącznie zgromadzić tylko siedem zabójstw. Z drugiej strony BDS wykorzystało swoją kombinację „Xayah i Rakan”, a Juš „Crownie” Marušič i Labrov okazali się groźnym duetem. W szczególności Crownie zabłysnął, ponieważ udało mu się zdobyć pentakill, co było gorącym tematem podczas fazy wstępnej, czyniąc go trzecim AD, który osiągnął ten niezwykły wyczyn.

Obiecująca pozycja zespołu BDS

Dzięki zwycięstwu nad DFM, Team BDS znajduje się teraz w obiecującej pozycji. Mają szansę awansować dalej w turnieju i potencjalnie zapewnić sobie przejście do kolejnej rundy. Najpierw jednak muszą pokonać CTBC Flying Oyster w decydującej serii, która zapowiada się na zacięte starcie, ponieważ obie drużyny dążą do zapewnienia sobie miejsca w kolejnym etapie zawodów.

Patrząc w przyszłość, ścieżka Team BDS może doprowadzić ich do konfrontacji z PSG Talon, potężnym rywalem w turnieju. W następnej rundzie okaże się, czy zmierzą się z innym rywalem z PCS, czy z czwartym seedem LEC. Ponieważ Team BDS nadal imponuje swoimi unikalnymi strategiami i niezwykłymi występami, fani z niecierpliwością czekają na ich kolejne starcie, które może ukształtować przebieg turnieju.

Podróż DFM do mistrzostw świata dobiegła końca

Jeśli chodzi o DFM, ich podróż na Mistrzostwach Świata po raz kolejny kończy się tutaj. Pomimo ich dzielnych wysiłków, wrócą do domu z gorzką świadomością, że faza grupowa okazała się dla nich nie do pokonania, a ich najlepszym osiągnięciem pozostaje występ w fazie grupowej w 2021 roku. Jednak ich determinacja i oddanie grze nadal stanowią inspirację dla ich lojalnych fanów i bez wątpienia będą oczekiwać kolejnej szansy na odciśnięcie swojego piętna na arenie międzynarodowej w przyszłych turniejach.