Neymar kibicuje w wolnej chwili swoim przyjaciołom z FURII na Majorze. Ze względu na trwający sezon piłkarski Brazylijczyk nie jest jednak w stanie zasiąść na trybunach w hali Riocentro.

Neymar już od kilku lat pozostaje w koleżeńskich relacjach z graczami FURII, a przede wszystkim samym CEO organizacji –  Jaime’m Páduą. Brazylijczyk niejednokrotnie grywał z właścicielem drużyny esportowej przy pokerowym stole, czym chwalił się w mediach społecznościowych. Piłkarz Paris Saint-Germain jest również ogromnym fanem sportów elektronicznych, a już zwłaszcza samego Counter-Strike’a.

Mimo że Neymar nie może śledzić Majora w swoim rodzimym kraju z perspektywy trybun ze względu na wciąż trwający sezon piłkarski we Francji, to okazał wsparcie zawodnikom FURII poprzez swojego Instagrama, wstawiając Story ukazujące, jak śledzi poczynania brazylijskiej drużyny na turnieju na streamie Gualesa.

Po dwóch meczach na IEM Major Rio FURIA, w której brazylijscy kibice pochłaniają największe nadzieje ma rekord 1-1. Zespół KSCERATO zanotował bolesną porażkę z BIG, przegrywając w zasadzie wygrany mecz. W drugiej rundzie fazy Challengers gładko pokonali już natomiast swoich rodaków z 00NATION rezultatem 16 do 6.