Dzieje się na Majorze! Vitality po trzech meczach w fazie Challengers znajduje się nad przepaścią, mając już na swoim koncie dwie porażki.

Vitality bez większych problemów odniosło swoje pierwsze zwycięstwo na Majorze, ogrywając gładko Imperial. Wtenczas mogliśmy sądzić, że zespół apEXA szybko rozprawi się również z kolejnymi rywalami w fazie Challengers i będzie mógł zacząć przygotowania do kolejnej rundy Mistrzostw Świata. Nieoczekiwana porażka z GamerLegion pokrzyżowała jednak nieco plany europejskiej formacji, lecz nie wiele osób przypuszczało, że może być jeszcze gorzej – po trzech meczach w Brazylii Pszczółki są o krok od odpadnięcia z turnieju.
W swoim trzecim meczu na Majorze Team Vitality podejmowało Outsiders. Rosyjski zespół pokazał się z bardzo mizernej strony w pojedynku z MOUZ, a jedyne zwycięstwo wczoraj odniósł w starciu z IHC, które i tak napsuło ekipie Jame’a sporo krwi. Nawet tak słabo wyglądający, jak dotychczas w Brazylii Rosjanie znaleźli jednak sposób na drużynę Spinxa, pokonując ją 16 do 12 na Overpassie. Porażka ta mocno skomplikowała sytuację najlepszego zespołu świata według portalu HLTV. Ewentualne kolejne potknięcie Zywoo i spółki będzie równoznaczne z odpadnięciem z turnieju.