Za nami seria, która niestety nie miała większej historii. T1 na dwóch z trzech map było znacznie lepsze od swoich przeciwników i zasłużenie awansowało do półfinału. RNG zaś znów odpada w ćwierćfinale Worldsów po wygraniu MSI.

🇰🇷 T1 1-0 🇨🇳 Royal Never Give Up

Camille / Graves / Viktor / Ashe / Heimerdinger – Renekton / Viego / Akali / Aphelios / Nautilus

Pierwsza mapa zaczęła się trochę lepiej dla RNG. Co prawda T1 przeważało na alejkach, ale w pierwszej walce drużynowej przy Heroldzie potrójne zabójstwo zdobył Wei. Potem jednak T1 bardzo skutecznie grało wokół górnej alei. A w kolejnych akcjach Koreańczycy bardzo dobrze korzystali z możliwości swojego botlanu, który odcinał drogę Chińczyków do smoków oraz Barona. W ten sposób mimo braku eliminacji Faker i spółka skutecznie powiększali swoją przewagę. A w walkach drużynowych po prostu niszczyli przeciwników.

🇨🇳 Royal Never Give Up 0-2 🇰🇷 T1

Fiora / Sejuani / Sylas / Kai'Sa / Nautilus – Jayce / Viego / Akali / Xayah / Renata Glasc

Druga gra zaczęła się dużo lepiej dla Royal Never Give Up. To głównie za sprawą Wei'a, który cały czas grał aktywnie oraz skutecznie wokół górnej alei. Ponadto później również Ming schodził do różnych akcji i RNG z łatwością wyłapywało rywali. Z taką przewagą na topie i w jungli wydawało się, że Chińczycy nie powinni mieć większych problemów z kończeniem gry. Jednak T1 znakomicie się broniło, a w późniejszej fazie gry ich przeciwnicy gubili się na mapie. W ten sposób T1 wzięło darmowego Nashora, odrabiając straty. A w ostatniej walce drużynowej znakomitą pozycję znalazł Gumayusi i rozgromił przeciwników.

🇨🇳 Royal Never Give Up 0-3 🇰🇷 T1 

Aatrox / Vi / Sylas / Aphelios / Soraka – Yone / Sejuani / Akali / Varus / Tahm Kench

Niestety na trzeciej mapie nie byliśmy świadkami zbyt wielkich emocji. T1 od początku do końca kontrolowało rozgrywkę, dominując swoich rywali i nexus wybuchł już w 27 minucie. Tym samym T1 zwyciężyło 3-0 z Royal Never Give Up i awansowało do półfinału, gdzie zmierzy się z JD Gaming. To będzie starcie LPL vs LCK na najwyższym światowym poziomie. Za to wcześniej w meczach ćwierćfinałowych Gen.G podejmie DWG KIA, a DRX zagra z EDward Gaming.