Olek „hades” Miskiewicz potwierdził, że Janusz „Snax” Pogorzelski na dłużej zagości w składzie byłego Finest.
We wtorkowe popołudnie Janusz „Snax” Pogorzelski pojawił się w roli stand-ina w składzie byłego Finest, aby rozegrać z nim mecz w ramach Elisa Invitational. Zespół zdołał pokonać Sprout, które zaledwie kilka dni wcześniej zdołało wywalczyć status Legend na IEM Major Rio 2022. Tym samym ex-Finest awansowało do finałowej fazy wydarzenia i będzie walczyć o $25.000.
Po wygranym meczu, jeden z obserwujących Olka „hadesa” Miskiewicza zapytał się go, czy występ byłego reprezentanta Virtus.pro był jednorazowy, czy Snax zagości w zespole na dłużej. Miśkiewicz potwierdził, że Pogorzelski ma zamiar z nimi grać przez dłuższy okres, choć nie określił na jak długo.
Co ciekawe, to nie jedyny stand-in, który pojawi się u boku hadesa. ex-Finest wystąpi na szwedzkim turnieju LAN-owym The Svenska Cupen 2022. Warunkiem gry w zawodach jest posiadanie przynajmniej trzech zawodników ze Szwecji, więc pomoc Janusza „Snaxa” Pogorzelskiego nie wchodzi w grę. Dlatego też do zespołu tymczasowo dołączy Patrik „f0rest” Lindberg, którego nie trzeba nikomu przedstawiać. Zawody odbędą się w dniach 14-16 października, a ich pula nagród wynosi $46.000.