Niestety Polacy zdecydowanie nie mieli szczęścia w losowaniu zbiorów głównej fazy EU Masters Summer 2022. Nasi trafili na bardzo ciężkich przeciwników i wyjście z grupy będzie sporym sukcesem. Zobaczymy realną siłę naszego regionu.

Losowania grup we wszystkich sportach często mają spore znaczenie. Co prawda, jeśli chce się wygrać, to trzeba umieć wygrać z każdym. Jednak na początek dobrze czasem się sprawdzić w meczach na trochę słabszych przeciwników. Natomiast to nie będzie dane polskim drużynom na EU Masters Summer 2022. Zero Tenacity trafiło do grupy A, określanej grupą śmierci. Do niej poza reprezentantami Ultraligi trafili Unicorns Of Love Sexy Edition oraz Giants, a do tego najprawdopodobniej dołączy GameWard lub Vitality.Bee. Także faworytem będzie własnie formacja z LFL, ale Jednorożce również mają potencjał na zdominowanie swoich przeciwników, gdyż w play-offach Prime League wyglądali znakomicie. Natomiast Giants to też mocna ekipa, od której w hiszpańskiej superlidze lepsze było tylko Team Heretics. Dla Zero Tenacity każda wygrana mapa będzie tutaj sukcesem.

Trochę więcej spodziewam się zaś po AGO Rogue. Lucker i spółka trafili do równie mocnej grupy, aczkolwiek myślę, że mają większe szanse na awans. Zdecydowanym faworytem zbioru B jest LDLC OL, które celuje tylko w zwycięstwo w całym turnieju. Natomiast walka o drugie miejsce może być całkiem ciekawa. Poza RGO w grupie już znajduje się X7 Esports. Wicemistrzowie NLC nie są już tak mocni jak na wiosnę, ale w swoim regionie zmiażdżyli Bifrost i JDXL. Do nich dołączy również drużyna spoza LFL, więc pewnie będzie to SK Gaming Prime lub Anorthosis Famagusta Esports. Są to solidne zespoły, ale uważam, że nie aż tak, by walczyć o awans, więc AGO Rogue ma spore szanse. Za to trochę łatwiejszą grupę trafiło Team Heretics z iBo i Zwyroo na pokładzie, ponieważ ich rywalami są na razie Team BDS Academy i serbskie Vallance. A zbiór D jest na razie uważany za zbiór śmiechu, gdyż wystąpią tam Schalke 04, Dusty i Macko Esports.