Ustawianie meczów niegdyś w tradycyjnym sporcie było olbrzymim problemem na skalę światową. Jednak z czasem odpowiednie karanie tego poskutkowało. Jak widać podobnie jest w esportowym League of Legends i obyśmy tam również zobaczyli skutki.
O ustawianiu meczów w chińskim LDL mówi się już od dłuższego czasu. Już przed laty było to karane po wielkim skandalu z ustawianiem meczów, gdzie kara została nałożona między innymi na grającego aktualnie w Vitality Bo. Po tym sytuacja się lekko poprawiła, chociaż jak widać nie do końca. Ostatnio 10 lipca miał miejsce mecz Team Orange vs TWELVE w formacie BO3. Podczas niego Pomarańczowi wygrali mapę, mimo że TWELVE miało olbrzymie prowadzenie w sztukach złota. Zaraz po tym komisja liga wszczęła dochodzenie w tej sprawie i ustaliła, że mecz został ustawiony, a obie formacje zyskały na tym korzyści finansowe.
W wyniku przeprowadzonego śledztwa oczywiście obie drużyny zostały zdyskwalifikowane z rozgrywek LDL. A co za tym idzie, ich wyniki zostały unieważnione i grupa B drugiej ligi chińskiej została z dziesięcioma zespołami. Jednak na tym nie koniec, gdyż wyszły kolejne sprawy. Ukarani zostali również gracze z innych formacji, w tym jingyi i why, którzy obstawiali porażki swojej drużyny, gdy grali w FunPlus Blaze. Ta dwójka oraz zawodnicy wspomnianych wcześniej ekip dostali permamentne bany. Natomiast są też gracze z innymi wymiarami kar, zaczynając od 42 miesięcy, przez 36 miesięcy i 24 miesiące, po 18 miesięcy w przypadku Fzy i bolin'a.
W fazie zasadniczej LDL najlepiej wypadli: EDG Youth Team, MAX, Young Miracles i Top Esports Challenger. Także prymu nie wiodą tylko akademie ekip z LoL Pro League. To zaś może cieszyć, że inne drużyny potrafią też walczyć o wyniki, zamiast myśleć o zarabianiu poprzez ustawianie spotkań. W play-offach ligi chińskiej wystąpi też osiem niżej rozstawionych formacji. Są to: Joy Dream, TT Young, FunPlus Blaze, Bilibili Junior, WE Academy, LGD Young Team, Royal Club i Ultra Prime Academy.