W sieci pojawiły się informacje dotyczące potencjalnego wykupienia jednego zawodnika ENCE przez Team Vitality.
Jak podaje portal 1pv.fr, specjalizujący się w przeciekach dotyczących francuskiej sceny, Team Vitality poszukuje zastępstwa za dziewiętnastoletniego Kévina „misutaaa” Rabiera. Głębsze zainteresowanie wyrazili Lotanem „Spinxem” Giladim, reprezentującym obecnie barwy fińskiej organizacji ENCE. To otwiera nadzieje polskich fanów na powtórkę z „polskiego ENCE”, tylko tym razem na dłużej.
Vitality jeszcze z końcówką ubiegłego roku postawiło na zbudowanie międzynarodowego składu, łącząc trzon francuskiego Vitality wraz z trójką reprezentantów legendarnego Astralis. Jednak przepis na sukces okazał się nietrafiony, a zespół przez pierwsze półrocze 2022 rzadko pojawiał się w play-offach ważnych rozgrywek. Najwidoczniej winy doszukuje się w najmłodszym reprezentancie ekipy Kévinie „misutaaa” Rabierze, który rozpoczął przygodę z tą organizacją zaledwie w wieku 17 lat. Kévin ma spory problem w odnalezieniu się w międzynarodowej drużynie, wszak jego rating spadł w tym okresie z 1.01 do 0.93.
Zastępcą misuty ma być Lotan „Spinx” Giladi, czyli obecna gwiazda ENCE. Francuska organizacja chce go wykupić, lecz rozważa również inne opcje, wszak transfer może okazać się trudny. Izraelski zawodnik jest jednym z najskuteczniejszych w swojej ekipie, przez co może nie otrzymać zielonego światła na taką roszadę. Jeśli jednak dojdzie do skutku, to w jego miejsce może trafić Janusz „Snax” Pogorzelski, który pomógł ENCE w zdobyciu drugiego miejsca na IEM Dallas 2022 – na ten moment nie ma jednak nawet najmniejszych przesłanek potwierdzających taką ewentualność.