Piątkowe popołudnie przyniesie start decydującego etapu ostatniego turnieju w tym sezonie. Przyszedł czas wyłonić zwycięzców IEM Cologne 2022!

Na polu bitwy pozostało już tylko sześć zespołów, które walczą nie tylko o główną nagrodę z puli miliona dolarów, ale przede wszystkim chcą się zapisać na kartach esportowej historii. Wszystko dlatego, że rozgrywki w Kolonii należą do jednych z najbardziej prestiżowych na scenie.

Dziś zobaczymy zmagania ćwierćfinałowe, a w pierwszym meczu zmierzą się ze sobą zawodnicy MOUZ oraz Astralis. Duńczycy z pewnością marzą o pozytywnym zakończeniu sezonu, który był dla nich bardzo nieprzychylny. Przebudowany skład swoją formą nawet nie zbliżył się do możliwości „legendarnego Astralis”, a ich pozycja w światowym rankingu stale się pogarsza. Sam występ w fazie pucharowej IEM Cologne 2022 jest dla nich niemałym sukcesem, choć trzeba przyznać, że mają dziś spore szanse na zwycięstwo. Na przeciw nich stanie MOUZ, które również nie może mówić o udanej pierwszej połowie roku, co przyznał sam kapitan. Według dextera ich rozwój został mocno opóźniony przez koniec współpracy z NBK i dopiero teraz są w miejscu, w którym mogli być na początku 2022.

W drugim meczu zobaczymy starcie Movistar Riders oraz Teamu Liquid. Hiszpanie już zapisali się na kartach historii rodzimego esportu, bo są pierwszymi reprezentantami swojego kraju, którzy awansowali do fazy pucharowej rozgrywek w Kolonii. Staną w szranki z zawodnikami Teamu Liquid, którzy do Niemiec przylecieli ze zmiennikiem. YEKINDAR wspomaga amerykański skład i może podzielić losy degstera w OG – fenomenalny występ może zaowocować długoterminowym kontraktem.

Harmonogram na dziś:

  • 15:30 – European Union MOUZ vs Denmark Astralis
  • 19:00 – United States Liquid vs Spain Movistar Riders

Mecze można oglądać na oficjalnych kanałach ESL oraz ESL Polska.