Co to był za mecz w wykonaniu ENCE! Janusz „Snax” Pogorzelski i spółka podnieśli się po przegranej mapie, wygrali dwie kolejne i awansowali do półfinału IEM Dallas 2022!
ENCE 2:1 FaZe Clan
ENCE 2:1 Obie ekipy przed tym spotkaniem były pewne jednego – występu w play-offach IEM Dallas 2022. Trzeba było natomiast rozstrzygnąć, kto rozpocznie je od półfinału, a kto będzie musiał walczyć wcześniej w ćwierćfinale. Finałowa seria BO3 w grupie A wystartowała na Mirage'u wybranym przez ENCE. Połowa numer jeden totalnie nie wyszła formacji Pawła „dycha” Dychy, bowiem w ataku zgarnęła zaledwie 4 punkty. Po zmianie stron spróbowała jednak wrócić, choć gdy zrobiło się gorąco, mistrzowie PGL Major Antwerp 2022 postawili kropkę nad „i” kończąc potyczkę 16:12.
Niezła dyspozycja Olka „hades” Miskiewicza i spółki w roli antyterrorystów na Mirage'u przeniosła się także na Ancienta, który był kolejnym miejscem rywalizacji. ENCE zdominowało FaZe Clan osiągając przez 15 rund prowadzenie 11:4. W ataku drużyna z polskim trzonem nie miała łatwego zadania, ponieważ skład Finna „karrigan” Andersena z odsłony na odsłonę stawał się silniejszy, ale w końcówce odnalazła sposób na przejście defensywy i odpowiedziała wygrywając 16:12.
Po dwóch lokacjach dalej nie znaliśmy lepszej dywizji. Musiało więc dojść do starcia na Nuke'u, który na papierze był dobrym polem dla jednych i drugich. ENCE weszło w decydujący pojedynek po CT, które ponownie wyglądało kosmicznie – 11:4. Wpłynęli na to mocno nasi rodacy, którzy pod kątem strzeleckim prezentowali niesamowity poziom. Grono dychy po grze w obronie było tak pewne siebie, że w ofensywie błyskawicznie zamknęło mecz 16:8. Tym samym triumfowało nad FaZe 2 do 1 i awansowało bezpośrednio do półfinału Intel Extreme Masters w Dallas!
W ENCE podczas całego spotkania najwięcej fragów zgarnął Janusz „Snax” Pogorzelski. Miał wiele sytuacji, w których pokazał klasę i udowodnił, że nie zapomniał, jak to jest rywalizować na takim poziomie. Jego statystyki to 67/51.
