Za nami pierwsza odsłona Esport Tour 2022. Międzynarodowe rozgrywki na najwyższym stopniu podium zakończyli reprezentanci Illuminar Gaming, którzy w finale pokonali MAD DOG'S PACT – 2:1.
Przygoda podopiecznych Piotra „nawrot” Nawrockiego ze wspomnianymi zawodami nie rozpoczęła się najlepiej, bowiem od porażki 0:2 z UNGENTIUM. Następnie jednak triumfowali po trzech mapach nad Case, a w decydującym spotkaniu o awans do fazy pucharowej ponownie zmierzyli się z formacją Patryka „Sidney” Koraba. Rewanżowa potyczka poszła po myśli iHG, które wygrało 2:1 i dzięki temu zameldowało się w kolejnym etapie wydarzenia.
Na start play-offów Illuminar Gaming czekał pojedynek z Into the Breach. Nasi rodacy zamknęli ten mecz rezultatem 2:0 i tym samym dostali się do półfinału, w którym zwyciężyli 2:0 z Honoris. W finale przyszło im podjąć MAD DOG'S PACT, które także było rozpędzone po minionych zmaganiach. W efekcie byliśmy świadkami pełnej serii BO3, którą otworzyła rywalizacja na Nuke'u. Piotr „morelz” Taterka i spółka byli minimalnie gorsi na podanej lokacji, ale odpowiedzieli na Vertigo – 16:14, a na Anciencie dopięli swego w pięknym stylu – 16:4.
Dla Illuminar wygrana Esport Tour jest pierwszym sukcesem od stworzenia nowego zespołu z Wiktorem „mynio” Krukiem i Tomaszem „phr” Wójcikiem na czele. Z pewnością ten występ pozytywnie wpłynie na drużynę przed nadchodzącymi finałami ESL Mistrzostw Polski.
