Karol „rallen” Radowicz wspomógł Finest w meczu z Tricked. Polak wszedł do składu w miejsce Guya „anarkeza” Trachtmana, któremu brak prądu uniemożliwił rozegranie drugiej mapy.
W trakcie meczu z Tricked Guy „anarkez” Trachtman zniknął w mgnieniu oka z serwera. Powód dość oczywisty – brak prądu. Zawodnicy europejskiej formacji zostali, więc postawieni w trudnej sytuacji. Musieli znaleźć stand-ina, który będzie gotowy od razu wskoczyć do składu. Na takie wyzwanie gotowy był Karol „rallen” Radowicz, który postanowił pomóc zawodnikom szwedzkiej organizacji wywalczyć awans do kolejny rundy Pinnacle Cup IV.
rallen wszedł do składu Finest, gdy ten prowadził już z Tricked 1 do 0, dzięki zwycięstwu na mapie de_overpass wynikiem 16 do 6. Druga gra na Inferno była już zdecydowanie bardziej wyrównana, lecz nie ze względu na słabszą postawę Polaka od anarkeza. Były zawodnik m.in. AGO czy Anonymo rozegrał naprawdę dobre spotkanie, kończąc je z ratingiem 1,13. Gorszym jedynie od shokza oraz twista.
Mimo gry ze stand-inem Finest zdołało domknąć mecz z Tricked już na dwóch mapach, wygrywając na Inferno 19 do 15. Dzięki temu zwycięstwu twist i spółka wywalczyli sobie awans do kolejnej rundy Pinnacle Cup IV, gdzie, póki co ich rywale nie są znani.
Tricked 0:2 Finest
- Overpass – 6:16
- Inferno – 15:19
