FunPlus Phoenix oficjalnie rozstało się dziś z ostatnią dwójką graczy z dywizji CS:GO. Wolnymi agentami zostali Jesse „zehN” Linjala oraz Luka „emi” Vuković.
FPX ostatni raz w akcji na scenie CS:GO widzieliśmy w październiku minionego roku. Wówczas zespół reprezentujący barwy wspomnianego klubu brał udział w zamkniętych kwalifikacjach do IEM Winter. Był naprawdę blisko zgarnięcia slota w głównym wydarzeniu, lecz na ostatniej prostej nie poradził sobie z ENCE. Po tym spotkaniu zapadła decyzja o zakończeniu działalności międzynarodowej drużyny. Nie oznaczało to jednak, że od razu każdy mógł zająć się poszukiwaniem nowego domu, gdyż zawodnicy musieli zaczekać, aż wygasną im umowy lub ktoś ich wykupi.
Pierwszy szeregi FunPlus Phoenix opuścił Martin „STYKO” Styk, gdyż zgłosiło się po niego Apeks. Następnie przyszła pora na Asgera „farlig” Jensena, który nie tak dawno zasilił Astralis i Pavle „maden” Boškovića, który związał się z ENCE. Dziś natomiast wolnymi agentami zostali Jesse „zehN” Linjala i Luka „emi” Vuković. Nie trzyma ich już z organizacją żaden kontrakt, więc mogą wyruszyć w kierunku nowych esportowych przygód.
Zarówno zehN, jak i emi podzielili się tą informacją ze społecznością za pomocą Twittera ogłaszając, że są gotowi do podjęcia współpracy z innymi ekipami. Luka oczywiście chciałby dalej prowadzić w grze, także zapewne będzie brał pod uwagę jedynie oferty od formacji, które akurat potrzebują kapitana.
Trudno stwierdzić, co dalej będzie z FunPlus Phoenix w FPS-ie od Valve. Na ten moment nie ma żadnych doniesień o stworzeniu kolejnego składu w klubie.