VALORANT traci kolejnego zawodnika na rzecz Counter-Strike’a. Na powrót do produkcji Valve zdecydował się australijski weteran Tyler „tucks” Reilly.
tucks może nie jest graczem, którego nick mówi nam wiele, lecz ma za sobą całkiem barwną karierę. Australijczyk zasłynął na scenie Counter-Strike’a z gry dla Chiefs. W międzyczasie na światło dzienne wypłynął VAC Ban, który w 2014 roku został nałożony na jedno z rzekomych kont Reilyego. Co jednak ciekawe 25-latek wkrótce został odbanowany przez Valve, dzięki udowodnieniu swojej niewinności, co nie zdarza się często.
W 2020 roku tucks tymczasowo zawiesił swoją karierę gracza, aby skupić się na trenowaniu drużyn. 25-latek wkrótce dołączył do ORDER, aby następnie przebranżowić się na VALORANTA. W nowej produkcji Riot Games Australijczyk nadal rywalizował pod szyldem rodzimej organizacji i nawet osiągnął kilka sukcesów.
Pomimo udanego epizodu w VALORANCIE tucks zdecydował się powrócić na scenę Counter-Strike, bo jak mówi gra w FPS-a Riot Games od pewnego czasu nie sprawiała mu żadnej frajdy. Tyler nadal pozostanie w szeregach ORDER. W składzie CS-a australijskiej organizacji 25-latek zastąpi Luke’a „ekula” Blakeya.