Według informacji, które pojawiły się w sieci, organizacja Gambit szuka kupca na swoją dywizję CS:GO. Powody tej decyzji są dość jasne.
OverDrive, osobistość znana z ujawniania informacji dotyczący sceny CIS ujawnił, że Gambit szuka kupca na swoją dywizję CS:GO. Mimo, że nie został podany powód, dość łatwo można się domyśleć podłoża decyzji.
Wycofanie się organizacji z działania na scenie CS:GO najprawdopodobniej spowodowane jest wykluczeniem rosyjskich organizacji z najważniejszych rozgrywek na scenie. Taką decyzję podjęli organizatorzy lig jak BLAST Premier, gdzie odwołano kwalifikacje CIS, Gambit nie ma możliwości udziału, czy ESL Pro League, w którym skład musi wystąpić pod neutralną nazwą i flagą. Co ciekawe, zawodnicy mogliby reprezentować podmiot niepowiązany z Rosją, jak w przypadku zespołu Etropiq.
Na ten moment zarówno organizacja, ani gracze nie skomentowali tych doniesień. Cisza w eterze może zostać utrzymana do 23 marca, gdy to zawodnicy zagrają w Pro Lidze jako „Players”.
Gołym okiem widać „esportowe sankcje” nakładane na rosyjską scenę CS:GO. Gambit to może być dopiero początkiem, wszak w podobnej sytuacji znajduje się obecnie Virtus.pro. Rosyjska organizacja nie zgadzając się z kolejnymi wykluczeniami z turniejów wypuszczała oświadczenia, które spotkały się z negatywnym odzewem społeczności. To może spowodować, że „Niedźwiedzie” wkrótce również zrezygnują ze wsparcia swojej obecnej drużyny, tym bardziej, że Mareks „YEKINDAR” Gaļinskis nie był pewny swojej przyszłości w tym składzie.
