Koniec złych wiadomości dla fanów G2. Po otrzymaniu negatywnego testu na COVID-19, Aleksi „Aleksib” Virolainen wraca do składu Samurajów.
G2 Esports od pierwszego dnia w Düsseldorfie było zmuszone radzić sobie bez swojego IGL-a, a mianowicie Aleksiba, który przed startem rozgrywek otrzymał pozytywny wynik testu na koronawirusa. Samuraje po raz kolejny musiały więc fatygować, przebywającego na ławce rezerwowych AMANKA. Francuz tymczasowo zajął miejsce w składzie Fina i rozegrał wraz z NiKo i spółką pierwsze spotkania w ESL Pro League.
Samuraje wraz z AMANKIEM nie potrafiły jednak odnaleźć wspólnego języka i w konsekwencji zanotowały dwie niespodziewane porażki, co bardzo skomplikowało ich sytuację w ESL Pro League. W tej chwili G2 jest bardzo bliskie pożegnania się z rozgrywkami. Finaliści ostatniego Majora zajmują przedostatnie miejsce w grupie i w przypadku potknięcia z Entropiq będą zmuszoni liczyć na potknięcie fnatic.
Samym rankiem z obozu G2 doszła jednak do nas dobra informacja, która z pewnością uszczęśliwi wszystkich fanów drużyny. Aleksib po otrzymaniu negatywnego testu na COVID-19 może ponownie powrócić do swoich kompanów i poprowadzi zespół już w dzisiejszym starciu z Entropiq.
